Gruzini tak zmieniają prawo, by przyciągnąć jak największą liczbę zagranicznych inwestorów. W międzynarodowych rankingach rzeczywiście zajmują wysokie miejsca w tworzeniu tak zwanego “klimatu inwestycyjnego”.

Łatwy dostęp do urzędów, decyzyjność funkcjonariuszy państwowych, malejący poziom korupcji i ulgi podatkowe zachęcają do inwestowania. Do Gruzji chętnie przyjeżdżają przedsiębiorcy z krajów Unii Europejskiej, w tym z Polski. Według Piotra Burzyńskiego z polskiej ambasady w Tbilisi, „klimat inwestycyjny” jest coraz lepszy.
“Z formalnego punktu widzenia mamy idealne warunki dla biznesmenów” – przyznaje szef Instytutu Europejskiego Aleksander Rondelli. Ekspert wskazuje jednak na niedogodności związane z pracą sądów. „Niestety nie zawsze chronią podstawowe prawo własności” – tłumaczy profesor Rondelli i dodaje, że dotyczy to przede wszystkim sporów z państwem.
Ekspert zwraca również uwagę, że proces rozwoju gospodarczego Gruzji zahamowała wojna z Rosją o Osetię Południową. „Teraz po wojnie udało się rozwinąć turystykę, ale inwestycje aż tak szybko nie rosną”. Polscy przedsiębiorcy skorzystali z gruzińskich udogodnień i zainwestowali: w turystykę, służbę zdrowia, przemysł ciężki, rolnictwo i wydobycie surowców energetycznych.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply