Jarosław Gowin, że aborcja powinna być dozwolona w przypadku gwałtu lub zagrożenia zdrowia matki.
– Rząd nie jest i nie będzie stroną w tej sprawie. Tutaj każdy z posłów powinien zagłosować zgodnie z sumieniem i pewnym poczuciem odpowiedzialności politycznej. Ja jestem związany ze środowiskami pro-life, to żadna tajemnica, ale z tą częścią tych środowisk, które uważają, że nie należy zaczynać od nakazów i zakazów prawnych, ale od pracy wychowawczej– mówił dziś w radiowej Trójce Jarosław Gowin.
Wicepremier przyznał, że nie poprze pomysłu pełnego zakazu aborcji.
– Poprę zakaz aborcji ze względów eugenicznych. Nie uważam, żeby zespół Downa uprawniał do zabicia dziecka. Natomiast nie poprę zakazu aborcji w przypadku gwałtu bądź zagrożenia zdrowia matki– mówił Gowin.
Polskie Radio/300polityka.pl/KRESY.PL
Zagrożenie zdrowia matki to jest każdorazowo inna sytuacja i każdorazowo powinna być kobiety i lekarza co da sie zrobić, żeby było jak najmniejsze ryzyko dla obojga – matki i dziecka. Robienie z tego tematu, albo wrzucanie tego do jednego wora z dziećmi POTENCJALNIE poczętymi w wyniku gwałtu, jest po prostu przejawem zgnilizny moralnej PISuaru. Człowiek nie wybiera tego jak zostaje poczęty – natura jest jaka jest – nie mozna uchwalac praw które dopuszczaja zabicie kogoś bo jego ojciec był bandytą.