Stopy procentowe w Polsce powinny wzrosnąć bardziej niż obecnie oczekuje tego rynek, biorąc pod uwagę ostatnie dane makro – oświadczył prezes NBP Adam Glapiński. Glapiński będzie przekonywać Radę Polityki Pieniężnej o konieczności ich podniesienia.

W świetle najnowszych danych uważam, że stopy procentowe banku centralnego powinny wzrosnąć bardziej niż przewiduje rynek – powiedział prezes NBP Adam Glapiński, cytowany w piątek przez agencję Bloomberg. Zadeklarował, że będzie starał się przekonać Radę Polityki Pieniężnej do przedłużenia cyklu podwyżek w tym roku.

“Będę starał się przekonać członków Rady Polityki Pieniężnej do przedłużenia cyklu podwyżek w tym roku” – powiedział prezes NBP. Podobne kroki zapowiadał Glapiński na początku stycznia 2021 roku.

Glapiński przez większą część zeszłego roku opierał się wezwaniom do zaostrzenia polityki pieniężnej, po czym niespodziewanie zmienił swoje stanowisko i opowiedział się za pierwszą z podwyżek w październiku – przypomina agencja Bloomberg.

Aktualnie główna stopa NBP to 2,25 proc. W grudniu ubiegłego roku Glapiński podkreślał, że w zależności od okoliczności stopy procentowe w Polsce mogą wzrosnąć w okolice 3 lub nawet 4 proc.

Informowaliśmy, że według danych Eurostatu w grudniu 2021 roku największa inflacja dotyczyła Estonii, Łotwy i Polski. Średnia inflacja w ramach Unii Europejskiej była na poziomie 5,3 proc. W przypadku strefy euro było to 5 procent. Polska znalazła się w tym zestawieniu na trzecim miejscu, z odczytem inflacji na poziomie 8 proc. (wzrost o 0,9 pkt. proc. w ujęciu miesięcznym). To o 0,6 pkt. proc. mniej, niż wyniósł odczyt inflacji CPI według Głównego Urzędu Statystycznego. Tym samym, nasz kraj powrócił na „podium”, według danych Eurostatu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Czytaj także: Wielka Brytania: Inflacja najwyższa od prawie 30 lat

Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w grudniu 2021 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce, w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku, wzrosły o 8,6 proc. Potwierdziły się zatem wstępne szacunki GUS, podane na początku roku. W ujęciu miesięcznym ceny koszyka dóbr konsumpcyjnych podniosły się o 0,9 proc., po wzroście o 1 proc. w listopadzie. W całym 2021 roku inflacja CPI wyniosła średnio 5,1 proc.

Przypomnijmy, że w związku z rosnącą inflacją Rada Polityki Pieniężnej w ciągu ostatnich czterech miesięcy już czterokrotnie podwyższyła stopy procentowe.

Zobacz także: Inflacja powyżej 10 proc.? Minister: „Nie można wykluczyć”

bloomberg.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. bob
    bob :

    Najpierw sku…. nadrukował pieniędzy na pisowskie rozdawnictwo i wały teraz będzie stopy podnosił doprowadzając rodziny z kredytami do tragedii i dając zarabiać bankom miliardy za nic ..to jest właśnie polityka prorodzinna ż…pisu