Od kolejnych wyborów samorządowych w Estonii, obywatele Rosji, Białorusi oraz osoby bez obywatelstwa stracą prawo głosu. Estoński parlament podjął decyzję, którą prezydent Alar Karis ogłosił 9 kwietnia, podkreślając jej znaczenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego państwa.
Prezydent Estonii Alar Karis oficjalnie ogłosił zmiany w konstytucji, na mocy których obywatele Rosji, Białorusi oraz osoby bez obywatelstwa zostaną pozbawieni prawa do głosowania w wyborach lokalnych. Nowe przepisy wejdą w życie po najbliższych wyborach samorządowych, zaplanowanych na jesień 2025 roku.
Jak podaje estoński nadawca publiczny ERR, decyzja została podjęta przez parlament z pełną świadomością jej długofalowych skutków. Zgodnie z nowelizacją, prawo do udziału w wyborach lokalnych będą mieli jedynie obywatele Estonii oraz innych państw członkowskich Unii Europejskiej.
„Decyzja jest zgodna z prawem” – oświadczył prezydent Karis. Podkreślił również, że zmiana nie powinna być odbierana przez osoby nią objęte jako próba wykluczenia ich z życia publicznego czy uznania za zagrożenie dla bezpieczeństwa. „Tylko Riigikogu może zagwarantować tym osobom otwartą drogę do obywatelstwa estońskiego, nawet jeśli ich kraje pochodzenia nie dają im wolności wyboru obywatelstwa” – zaznaczył.
Prezydent wskazał również, że ochrona stabilności wewnętrznej nie może pozostawać jedynie w sferze deklaracji, lecz musi być realizowana poprzez konkretne działania. Przyznał, że nawet decyzje podejmowane w dobrej wierze mogą wywoływać poważne konsekwencje społeczne.
Proces legislacyjny rozpoczął się w październiku 2024 roku, kiedy 28 posłów estońskiego parlamentu złożyło propozycję zmiany prawa wyborczego. Ostatecznie, 26 marca 2025 roku Riigikogu przyjęło odpowiednią poprawkę do konstytucji.
Choć nowe przepisy docelowo obejmą wszystkich obywateli państw trzecich i osoby bez obywatelstwa, nie będą miały zastosowania do najbliższych wyborów samorządowych. Oznacza to, że osoby posiadające tzw. „szare paszporty” nadal będą mogły wziąć udział w głosowaniu tej jesieni.
Estońskie władze jako główny powód zmian wskazują względy bezpieczeństwa narodowego. Premier Kaja Kallas oraz kierownictwo Partii Reform podkreślali wcześniej potrzebę ograniczenia wpływu cudzoziemców – szczególnie z Rosji i Białorusi – na decyzje podejmowane na szczeblu lokalnym.
Zmiany wpisują się w szerszy kontekst polityki estońskiej wobec Federacji Rosyjskiej. Już wcześniej, 20 sierpnia 2024 roku, Estonia oficjalnie zerwała więzi z Rosyjską Cerkwią Prawosławną, po tym jak Estoński Kościół Prawosławny ogłosił pełną niezależność kościelną i usunął wszelkie odniesienia do Patriarchatu Moskiewskiego.
Estonia zainstaluje jesienią pierwszych 18 bunkrów na granicy z Rosją. Plan zakłada ukończenie budowy pierwszej bazy składającej się z 14 bunkrów na północnym wschodzie jesienią. Pozostałe 4 bunkry powstaną na granicy południowo-wschodniej. W ramach Projektu Ochrony Granic Bałtyckich zaplanowano budowę około 600 bunkrów, każdy o powierzchni około 50 metrów kwadratowych.
Ponadto Estonia planuje budowę systemu obrony przeciw pociskom balistycznym, na co chce wydać nawet miliard euro, jak podał miejscowy nadawca publiczny.
Kresy.pl/ERR
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!