W czasie wizyty Władimira Putina w Turcji, jej prezydent wyraził wolę pogłębiania współpracy z Rosją w dziedzinie zbrojeń.
Putin gościł w Turcji w związku z szczytem przywódców tych państw i prezydenta Iranu poświęconego sytuacji w Syrii. Jednak rosyjski prezydent i Recep Tayyip Erdogan poruszali także kwestie stosunków dwustronnych. Podczas wtorkowych rozmów obaj przywódcy uzgodnili pogłębienie współpracy swoich państw na płaszczyźnie zbrojeniowej.
W ubiegłym roku Turcy podpisali umowę na dostawę rosyjskich systemów rakietowych S-400. Była ono ostro krytykowana w innych państwach NATO, którego Turcja jest członkiem. Tymczasem we wtorek Władimir Putin zadeklarował w Ankarze, że rosyjski producent będzie starał się zrealizować dostawę przed terminem. “Przyspieszyliśmy ich produkcję” – zadeklarował rosyjski prezydent. S-400 mają dotrzeć do Turcji przed końcem 2020 roku. “Zgodziliśmy się na przyspieszenie dostaw. Możemy współpracować także na innych obszarach przemysłu obronnego i widzimy, że rosyjskie firmy są na taką współpracę otwarte” – powiedział z kolei Erodgan.
Prezydent Turcji stwierdził, że Putin to “jego drogi przyjaciel”. Za pomocą łącza telekomunikacyjnego obaj przywódcy zarządzili też rozpoczęcie budowy elektrowni atomowej w tureckim Akkuyu w prowincji Mersin, na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Zbudują ją Rosjanie, a koszt inwestycji wyniesie 20 mld dolarów. Pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2023 roku, pozostałe trzy kolejno po sobie w rocznych odstępach. Elektrownia jądrowa z czterema blokami o mocy 1200 MW każdy ma osiągnąć pełną wydajność do roku 2026.
interia.pl/dw.com/kresy.pl
Ciekawe kiedy biały Dom zauważy ,że Turcja nie jest już członkiem NATO.
@tagore Kiedy w bazie lotniczej Incirlik pojawią się “zielone ludziki” które “zabezpieczą” znajdujący sie tam sprzęt będący własnością US Air Force…
https://en.wikipedia.org/wiki/Incirlik_Air_Base