Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybierze dziś pięciu niestałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jedynym kandydatem z naszego regionu jest Polska, która według nieoficjalnych informacji może liczyć na wymagane poparcie. Szef MSZ twierdzi, że szanse są duże.

W piątek w tajnym głosowaniu Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybierze pięciu niestałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ na lata 2018-19. Polska jest jedynym kandydatem z grupy państw Europy Wschodniej (EEG) i miałaby zastąpić Ukrainę. Od grudnia ub. roku, gdy Bułgaria wycofała się z kandydowania, Polska jest jedynym kandydatem grupy EEG. Kadencja nowych niestałych członków Rady ma się rozpocząć 1 stycznia 2018 roku. Polska zasiadała w RB ONZ już pięciokrotnie.

Wśród pozostałych kandydatów na niestałych członków RB znajdują się: Kuwejt (Grupa Azji i Pacyfiku, miałby zastąpić Japonię), Peru (Grupa państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów, w miejsce Urugwaju) oraz Wybrzeże Kości Słoniowej i Gwinea Równikowa (Grupa Afrykańska, w miejsca Senegalu i Egiptu).

Ponadto, Zgromadzenie Ogólne przeprowadzi wybory uzupełniające w grupie państw Europy Zachodniej i Innych (WEOG). Tu jedynym kandydatem jest Holandia, która porozumiała się z Włochami o podzieleniu się dwuletnią kadencją.

W czwartek PAP podawał, że według nieoficjalnych informacji Polska uzyskała więcej niż 129 deklaracji poparcia ws. niestałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

Wyborom będzie przyglądał się m.in. szef polskiej dyplomacji, Witold Waszczykowski, który jest już w Nowym Jorku. Głosowania miałoby odbyć się między godz. 10 a 12 (czyli 16 a 18 czasu warszawskiego). W rozmowach z mediami podkreśla, że szanse są duże.

– Szanse są duże. Już odbieram, przedwczesne być może, gratulacje od wielu ambasadorów – powiedział Waszczykowski w rozmowie z dziennikarzem RMF FM.

– Niezależnie od wyniku, kampania już jest sukcesem, bo zaczęliśmy działać globalnie i jesteśmy postrzegani jako wiarygodny partner – powiedział z kolei w rozmowie z PAP. Według wcześniejszych spekulacji, w razie wyboru Polski do RB ONZ, Waszczykowski miałby zostać w niej naszym przedstawicielem.

Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się z 15 państw. Jej stałymi członkami posiadającymi prawo weta są USA, Francja, Wielka Brytania, Chiny oraz Rosja. Pozostałych 10 członków RB Zgromadzenie Ogólne wyłania w głosowaniu na dwuletnie kadencje, według tzw. klucza regionalnego.

Kandydaci na niestałego członka Rady muszą zdobyć poparcie dwóch trzecich państw należących do Zgromadzenia Ogólnego i uczestniczących w wyborach. Jeśli biorą w nim udział przedstawiciele wszystkich 193 państw ONZ musi to być 129 głosów. Procedurę powtarza się do momentu zdobycia przez któregoś z kandydatów odpowiedniego poparcia.

PAP / wpolityce.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply