Tylko w ciągu jednego tygodnia od 20 do 26 października wzrost cen w Rosji wyrósł na 0,2% co jest świadectwem ponownego przyspieszenie inflacji.

Generalnie licząc do początku bieżącego roku inflacja w Rosji osiągnęła poziom 11,2%. Rosyjskie media podkreślają, że w dniach 20-26 października odnotowano nagły wzrost cen żywności. Owoce i warzywa zdrożały o 4,8%, makorony o 0,6%, Wolniej drożała wiperzowina – o jedyne 0,1%. Ekonomiści obawiają się, że drożejąca żywność będzie napędzać ogólną inflację.

gazet.ru/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Może kupić od nas Polaków, chętnie mu sprzedamy jedzonko a płacić może gazem lub ropą lub złotem lub pierwiastkami ziem rzadkich lub technologia zbrojeniową dla nas bez znaczenia a inflacja mu zmaleje.

    • zan
      zan :

      Ba! Złoty interes dla nas. Niestety człowieki natowskie ustaliły, że Polska zamiast kolonizować gospodarczo Rosję, razem z Litwą bedzie ratlerkiem USA. Co człowieków natowskich obchodzi pomyślność Polski skoro ich ojczyzna to NATO.