Agencja AFP podała, że pod koniec października ministrowie obrony Francji i Niemiec wysłali do szefa polskiego MON list, w którym skrytykowali zakończenie negocjacji ws. Caracali, nazywając decyzje polskiego rządu „dużym krokiem w tył” dla trójstronnego partnerstwa i obrony europejskiej.
– Metoda zastosowana względem transparentnego przetargu wygranego przez Airbus Helicopters w kwietniu 2015 r. podaje w wątpliwość naszą propozycję partnerstwa dotyczącego nie tylko naszych trzech państw, ale również obrony europejskiej– napisali szefowie resortów Francji i Niemiec, Jean-Yves Le Drian oraz Ursula von der Leyen w liście do polskiego ministra obrony narodowej datowanym na 26 października. Do jego kopii dotarła agencja AFP, która podaje, że w dokumencie tym obaj ministrowie wyrażają “głębokie niezrozumienie” dla decyzji polskich władz z 7 października, dotyczącej zakończenia rozmów ws. dostaw śmigłowców Caracal, jak równie ogłoszonej wkrótce potem decyzji o zakupie bez przetargu 21 amerykańskich maszyn Black Hawk.
Jak ocenili Le Drian i von der Leyen, fiasko umowy ws. Caracali, która miała doprowadzić do “bezprecedensowych” inwestycji Airbusa w Polsce, to “duży krok w tył we współpracy w dziedzinie obrony między naszymi trzema krajami”. Podkreślali oni również, że koncern Airbus chciał uczynić z Polski „czołowego gracza” w przemyśle obronnym na kontynencie.
– Oskarżenia formułowane w ostatnich tygodniach przez niektórych członków polskiego rządu to wypaczenie rzeczywistych założeń tego projektu– napisali ministrowie obrony Francji i Niemiec.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ:
„Rzeczpospolita” o decyzji ws. Caracali: Polska mówi „nie” budowie europejskiej polityki obronnej
„Decyzja polityczna”, „żadna tragedia” – generałowie dla Kresów.pl o zerwaniu kontraktu ws. Caracali
Francuski politolog o sprawie Caracali: tu chodzi o wymiar polskiej polityki zagranicznej i obronnej
Odnosząc się do listu p.o. rzecznika prasowego MON Katarzyna Jakubowska poinformowała, że podziela w tej sprawie stanowisko wyrażone w czwartek przez rzecznika rządu Rafała Bochenka. Wcześniej powiedział on, że polski rząd z przykrością przyjmuje stanowisko szefa francuskiego MON. Bochenek podkreślił, że Le Drian był „wielokrotnie informowany” o tym, że warunkiem podpisania kontraktu na nabycie śmigłowców Airbus Helicopters było porozumienie dotyczące umowy offsetowej dla Polski. Zaznacza też, że nie zostało ono zawarte z racji tego, że strona francuska nie była w stanie spełnić polskich oczekiwań w tym zakresie.
Przeczytaj również: Minister obrony Francji oburzony decyzją Polski ws. Caracali i wypowiedziami Macierewicza o Mistralach
Rp.pl / PAP / Kresy.pl
Francja i Niemcy są oburzone, zaofiarowano Polakom koraliki a ci grymaszą i wybrzydzają, sami chcą określić i wybierać jakie te koraliki mają być. Co za brak oceny własnej polskiej pozycji w UE.
Drodzy (w znaczeniu doslownym) szefowie resortow, to “podaje watpliwosci” twor jakim jest UE, po prostu. Airbus Hélicoptères poczul 3mld euros i “pyk”, nie ma. Guillaume Faury poci sie jakby to ludziom wytlumaczyc stad na forach francuskich kwitna komentarze typu, ze Polska niewdzieczna bo “mysmy ja z nedzy komunizmu wyciagneli” (!!!). Rozumiem, ze to w tym samym zamachu ALTRUIZMU (!!!), Niemcy i Francja pobudowali w Polsce – supermarket przy supermarkecie, obled (!) , à zaden polski ???? (!!!) Smiech na sali. Pieniadze i rynek zbytu kreca swiatem ( i polityka) – kto komu opowiada tu bajki?