We Francji wciąż obowiązuje stan wyjątkowy, wprowadzony po zamachach w listopadzie 2015 roku.
Francuskie MSW wydało komunikat, w którym można przeczytać: W niedzielę, podczas drugiej tury wyborów prezydenckich, nad bezpieczeństwem Francuzów czuwać będzie ponad 50 tys. policjantów, żandarmów i żołnierzy.
W samym Paryżu bezpieczeństwa będzie pilnować około 12 tys. funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Bezpośrednio za bezpieczeństwo wyborców oraz ład i porządek odpowiadać będzie 5 tysięcy z nich.
Z kolei zastępca mera Paryża Bruno Julliard poinformował, oprócz policjantów 896 paryskich lokali wyborczych będą pilnowali prywatni agenci ochrony. Podobne środki bezpieczeństwa zostały wprowadzone w trakcie pierwszej tury wyborów 23 kwietnia. Nie doszło wtedy do większych incydentów.
CZYTAJ TAKŻE: Francja: zatrzymano islamistę gotowego do przeprowadzenia zamachu w pobliżu bazy wojskowej
We Francji od czasu krwawych zamachów w Paryżu z listopada 2015 roku, w których śmierć poniosło około 140 osób, obowiązuje stan wyjątkowy, który był już kilkukrotnie przedłużany. Będzie on obowiązywał przynajmniej do 15 lipca 2017 roku, chyba że parlament zadecyduje inaczej.
kresy.pl / rp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!