Dania chce zaostrzyć kontrole na granicach ze Szwecją po tym, jak w Kopenhadze wzrosła liczba strzelanin dokonywanych przez szwedzkich sprawców. Duńskie władze alarmują, że gangi w Danii wynajmują “szwedzkie dzieci-żołnierzy” do popełniania przestępstw.

W czwartek w Kopenhadze zastrzelono 43-letniego mężczyznę, a 42-letnia kobieta została ranna. Mężczyzna był znany policji i powiązany z gangiem “Loyal to Familia”.

Duńska policja zwiększy liczbę kontroli pociągów przekraczających granicę przez łączący Danię i Szwecję most Öresund – zapowiedział w ubiegłym tygodniu minister sprawiedliwości Peter Hummelgaard. Zadeklarował, że Kopenhaga wzmocni też nadzór elektroniczny i przeznaczy więcej środków na wykorzystanie kamer monitorujących na przejeździe granicznym.

Duńska policja zarejestrowała od kwietnia br. co najmniej 25 przypadków, w których duńskie gangi werbowały “szwedzkie dzieci-żołnierzy” do popełniania brutalnych przestępstw w stolicy Danii – przekazał wcześniej Hummelgaard.

Zobacz: Fala przemocy w Szwecji. “Naszą politykę migracyjną cechowała naiwność”

Na szwedzkich kanałach na Telegramie mają ukazywać się “oferty” dokonania przestępstw na terenie Danii. Zleceniodawcy płacą w koronach szwedzkich. “Odzwierciedla to całkowicie chorą, zdeprawowaną kulturę przemocy (…) Nie chcemy tego w Danii” – oświadczył duński minister sprawiedliwości.

Szef duńskiej policji zapowiedział w poniedziałek wykorzystanie zasobów do monitorowania i kontrolowania środowisk przestępczych.

W 2023 roku w strzelaninach w Szwecji zginęło ponad 50 osób, doszło również do 149 zamachów bombowych. W 2022 roku doszło do 391 strzelanin, w których zginęły 62 osoby. Rok wcześniej w kraju było 45 ofiar strzelanin.

Z opublikowanego w październiku badania wynikało, że 53 proc. szwedzkiego społeczeństwa nie czuje się bezpiecznie w swoim kraju. To najwyższa wartość wskaźnika niepokoju od 2007 roku, gdy zaczęto przeprowadzać sondaż (badanie zostało przeprowadzone przed rekordową falą strzelanin, więc obecne wyniki byłyby zapewne jeszcze gorsze).

W lipcu ub. r. szwedzki premier Ulf Kristersson wezwał do radykalnej zmiany w polityce migracyjnej kraju, twierdząc, że obcokrajowcom zbyt łatwo jest uzyskać szwedzkie obywatelstwo. Uważa, że wielu nowo przybyłych do kraju nie rozumie języka szwedzkiego ani obowiązujących w nim praw. „Powiem jasno: masowa imigracja i słaba integracja po prostu nie działają. Dlatego zmieniamy teraz szwedzką politykę migracyjną i czynimy ją najostrzejszą w UE” – zadeklarował Kristersson.

Już w 2022 roku ówczesna premier Szwecji przyznała, że “integracja” imigrantów się nie powiodła. Z kolei w ubiegłym roku szwedzka minister ds. migracji podkreśliła: “Naszą politykę migracyjną cechowała naiwność”,

Przeczytaj: BBC: przemoc ze strony gangów rozprzestrzenia się, rujnując wizerunek Szwecji

Czytaj także: Szwecja: coraz młodsze dzieci pojawiają się z bronią w ręku na ulicach

forsal.pl / nyheder.tv2.dk / kristeligt-dagblad.dk / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply