Czechy przyspieszają plan rozluźnienia obostrzeń związanych z pandemią – informuje w piątek portal Prague Morning. Zakazy mają być odwoływane w dwutygodniowych interwałach.
Czeski rząd chce odmrozić gospodarkę kraju – informuje portal. Po udanym okresie świątecznym Czesi będą rozluźniać część obostrzeń aż do 25 maja. Minister przemysłu Karel Havlicek informował w czwartek, że spowolnienie koronawirusa po świętach jest wystarczającym powodem do podjęcia szybszych działań.
Zobacz też: Czechy: Plan otwarcia sklepów i restauracji zatwierdzony przez rząd
“Przeanalizowaliśmy okres świąteczny i według nas dane były optymistyczne – informował na konferencji prasowej. “Będziemy otwierać gospodarkę w czternastodniowych interwałach, w tym momencie przedstawiamy rozwiązania obecne już w Niemczech i w Austrii”.
Od poniedziałku rząd zezwoli na funkcjonowanie sklepów o powierzchni do 2 500 metrów kwadratowych. Otwarte zostaną też siłownie, biblioteki, część kościołów i niektóre wystawy w zoo.
Zobacz też: Pandemia koronawirusa uderzyła w gospodarki Niemiec i Francji. „To nie załamanie, to już krach”
Galerie handlowe, większe sklepy, salony urody i fryzjerskie, a także restauracje, kawiarnie czy salony masażu zostaną przywrócone do działania dopiero 11 maja, pod warunkiem dalszej poprawy sytuacji w kraju. Reszta biznesów powinna zostać przygotowana do ponownej działalności do 25 maja.
Czeski rząd nie ogłosił planów na temat zniesienia nakazu noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych. Władze przekazały, że taka decyzja zostanie podjęta po konsultacjach.
Zobacz też: Szef rady Światowego Towarzystwa Medycznego sceptyczny wobec obowiązku noszenia masek
W czwartek rząd miał przeprowadzić zebranie jednak zostało ono odwołane ze względu na wyrok sądu w Pradze, który uznał decyzje czeskiego ministerstwa zdrowia za nielegalne.
Kresy.pl/Prague Morning
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!