Sawik Szuster, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy na Ukrainie, został pozbawiony prawa do aktywności zawodowej.

Urodzony w Wilnie Szuster był na początku zeszłej dekady gwiazdą rosyjskiej telewizji NTV. Znany był z krytycznego nastawienia wobec Władimira Putina i jego ekipy już na początku rządów prezydenta Rosji. Po zmianie kursu NTV Szuster został zwolniony i wyjechał na Ukrainę. Pracował tam w wielu stacjach telewizyjnych, także w programie pierwszym ukraińskiej telewizji państwowej. Prowadził znany program publicystyczny “Szuster Live”. Jak twierdził na Ukrainie panuje znacznie większa wolność słowa niż w Rosji. Najwyraźniej będzie musiał zmienić zdanie.

Jeszcze w styczniu 2016 roku przeciw Szusterowi wszczęto postępowanie w sprawie niepłacenia podatków. Jak poinformował jego współpracownik Paweł Jelizarow wczoraj właściwy organ państowy cofnął Szusterowi, jako obcokrajowcomi, pozwolenia na pracę. O kulisach urzędowych dzialań napisał na Facebooku publicysta Jurij Butusow. “Nie ma wątpliwości, że to decyzja polityczna, na którą sankcję dał Petro Poroszenko. Na ile mi wiadomo żaden z medialnych menadżerów prezydenta nie popierał tej decyzji. Tego nie doradzili doradcy, to zdecydował sam prezydent” – twierdzi Butusow. “Poroszenko ma nadzieję, że Szuster przyjdzie dogadywać się o współpracy, żeby nie stracić swojego biznesu” – pisze publicysta uważając to za “bezpośredni atak na wolność słowa na Ukrainie”. Wezwał społeczeństwo do reakcji.

news.liga.net/facebook.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply