Prof. Sławomir Cenckiewicz stwierdził, że nie jest zaskoczony odkryciem dokumentów w domu gen. Kiszczaka. „Grabież dokumentów dotyczących Wałęsy jest opisana”.

Cenckiewicz powiedział na antenie TVP Info, że nie jest zaskoczony odkryciem dokumentów w domu gen. Kiszczaka, a wiele akt dotyczących Lecha Wałęsy „rozpłynęło się” w powietrzu. „Grabież dokumentów dotyczących Wałęsy jest opisana”– tłumaczył historyk dodając, że sprawa ta będzie powracać „do momentu, do którego państwo polskie nie użyje narzędzi, by ją przerwać”.

Historyk skrytykował przy tym IPN za to, że nie podjął odpowiednich działań w czasie procesu wobec gen. Kiszczaka. Prokuratorzy Instytutu nie poprosili wówczas o przeszukanie jego mieszkania, co było ich obowiązkiem. Jego zdaniem działania wdowy po Kiszczaku nie noszą znamion prowokacji. „Skoro prokuratorzy zareagowali natychmiast i zabezpieczyli materiały, to znaczy, że nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, co robi”– stwierdził historyk.

Cenckiewicz zaznaczył również, że wielu działaczy komunistycznych i pracowników służb PRL gromadziło wrażliwe dokumenty, traktując je jako rodzaj zabezpieczenia. Jego zdaniem, państwo polskie nie ma nad tymi materiałami kontroli.

Historyk przypomniał również podobne przykłady, m.in. związany z szefem wojskowych służb specjalnych, generałem Aleksandrem Kokoszynem, który zmarł w 1979 roku. Kilka lat temu jego rodzina poprosiła go, by do nich przyjechał. „Odsunęli meble kuchenne, pokazali mi sejf w ścianie i materiały, które Kokoszyn wyprowadził z Wojskowej Służby Wewnętrznej”– mówił Cenckiewicz. Dodał, że wspomniane dokumenty trafiły już do IPN.

Urzędnicy Instytutu Pamięci Narodowej w asyście funkcjonariuszy policji zabezpieczyli w domu gen. Czesława Kiszczaka dokumenty mogące być dowodem na agenturalną przeszłość prezydenta Lecha Wałęsy.

Sprzedaż dokumentów zaoferowała wdowa po generale. Przestawiła ona Instytutowi jedną kartkę oznaczaną jako Informacja opracowania ze słów T.W. z odbytego spotkania w dniu 16 XI 74 r.z nagłówkiem w lewym górnym rogu źrodł. T.W. , przyj. rez. , wpłyn. 16 XI 74 r., odeb. kpt. Z. Ratkiewicz.Wdowa powiedziała, że ma więcej tych materiałów. Powiadomiono więc Naczelnika Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie. Dziś w godzinach popołudniowych prokurator IPN zabezpieczył materiały w domu wdowy.

Tvp.info / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply