Dzięki podpisanej pod koniec sierpnia w stolicy Bułgarii umowie o współpracy wojskowej tego kraju z Polską, kilkadziesiąt bułgarskich myśliwców MiG-29 ma zostać zmodernizowanych w Polsce. Niewykluczone też, że polskie samoloty będą w przyszłości strzegły bułgarskiej przestrzeni powietrznej.

Według bułgarskiego premiera Bojko Borisowa, Bułgaria w ciągu najbliższych 5-6 lat planuje zmodernizować w Polsce 26 swoich myśliwców. Zaznaczył również, że po konsultacjach z szefem resortu obrony w bułgarskim budżecie zostaną na ten cel przeznaczone specjalne środki. Jednocześnie krytycy rządu twierdzą, że w tej chwili podpisany jest jedynie list intencyjny. Polemizują również w sprawie liczby bułgarskich myśliwców MiG-29, która ma być mniejsza, niż podał premier Borisow.

Równolegle Bułgaria opracowuje zmianę przepisów, dzięki którym możliwe stałoby się zainicjowanie misji NATO Air Policing na jej obszarze. Odpowiada za to ministerstwo obrony. Jego szef, Nikołaj Nenczew powiedział, że gotowość do udziału w takiej operacji miała zgłosić m.in. Polska, a także Włochy, Grecja i Rumunia.

Niebawem wygasa kontrakt Bułgarii z Rosją dotyczący serwisowania myśliwców przez Moskwę. Według nieoficjalnych informacji, Sofii zależało na uniezależnieniu się w tej kwestii od Rosjan. Wspominano nawet o możliwości wycofania MiG-ów 29 ze służby, by nie płacić Rosji za ich utzrymywanie i serwisowanie.

Dziennikzbrojny.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply