Przedstawiciele państw członkowskich UE doszli do porozumienia w kwestii nowego pakietu sankcji na Rosję. Wcześniej grupa krajów, w tym Holandia i Niemcy, chciała „rozwodnienia sankcji”, a Polska i Litwa domagały się ich zaostrzenia.

W czwartek wieczorem ambasadorowie państw członkowskich przy Unii Europejskiej porozumieli się w Brukseli w sprawie przyjęcia 9. pakietu sankcji wobec Rosji za jej agresję na Ukrainę.

W ten sposób przełamano trwający od środy impas. Jak pisaliśmy, że według relacji RMF FM na szczycie w Brukseli „doszło do klinczu” w sprawie przyjęcia nowego pakietu sankcji wobec Rosji. Grupa krajów, w tym Holandia i Niemcy, chciała częściowego zniesienia sankcji w imię walki z głodem w Afryce, na co stanowczo nie zgadzały się Polska i Litwa.

 

Sprawa była omawiana podczas czwartkowego szczytu unijnych przywódców w Brukseli. Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, szef Rady Europejskiej, Charles Michel, naciskał na zajęcie się tą sprawą. Stąd, w trybie pilnym zwołano posiedzenie ambasadorów państw przy UE. Tam osiągnięto porozumienie.

Dodajmy, że jednocześnie, te same kraje, które chciały „rozwodnienia” sankcji, naciskały na to, by jak najszybciej przyjąć globalny podatek minimalny CIT. Były to zasadniczo Holandia, Niemcy i Francja. Polska w czwartek wycofała swój sprzeciw wobec minimalnego podatku od korporacji, odblokowując tym samym cały procedowany pakiet, czyli także 18 mld euro unijnej pomocy dla Ukrainy i środki unijne dla Węgier.

Jak podano, w ramach nowego, 9. pakietu unijnych sankcji, rozszerzony zostaje zakaz eksportu do Rosji towarów związanych z lotnictwem i przemysłem kosmicznym. UE zakazała eksportu do Rosji wszelkich rodzajów dronów, w tym cywilnych.

Nałożono restrykcje dotyczące chemikaliów, środków paraliżujących, sprzętu noktowizyjnego i radionawigacyjnego oraz elektroniki.

Sankcjami objęto także trzy dodatkowe rosyjskie banki, a Bank Rozwoju Regionalnego zostaje wpisany do wykazu rosyjskich podmiotów państwowych, które podlegają całkowitemu zakazowi transakcji. Czterem rosyjskim mediom, uznanym za propagandowe, zawieszono koncesje na nadawanie.

Na unijnej „czarnej liście” znajdują się m.in. osoby odpowiedzialne za nielegalne adopcje dzieci z Ukrainy.

Przygotowanie kolejnego, dziewiątego już, pakietu sankcji wobec Rosji ogłosiła tydzień temu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Pakiet zakładał objęcie represaliami prawie 200 osób fizycznych i prawnych, w tym trzech rosyjskich banków.

Jak informowaliśmy, w czwartek po południu PiS niespodziewanie wycofał forsowany dotąd projekt nowelizacji ustawy o sądownictwie, który miał odblokować środki z Krajowego Planu Odbudowy. Ma być procedowany dopiero za miesiąc. Wcześniej od projektu zdystansował się prezydent Andrzej Duda, a Solidarna Polska zdecydowanie zapowiedziała, że nie poprze nowelizacji.

Dodajmy, że PiS wycofało projekt niedługo po tym, jak polski rząd wycofał swoje weto wobec minimalnego podatku od korporacji.

Przypomnijmy, że w środę, wyjeżdżający na unijny szczyt do Brukseli premier Mateusz Morawiecki wezwał do jak najszybszego przyjęcia nowelizacji ustawy o sądownictwie, by odblokować środki z KPO. „Nie ma już dzisiaj czasu, aby dłużej przeciągać linę… Zakończmy ten etap sporu i skupmy się na przyszłości” – napisał na Facebooku Morawiecki.

PAP / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply