Zdaniem szefa MSW, to co mówi Ryszard Petru “do kabaretu się nadaje”.

Mariusz Błaszczak komentował słowa Ryszarda Petru, który zasugerował, że to PiS nakłonił wdowę po gen. Kiszczaku do oddania dokumentów ws. LEcha Wałęsy.

To kolejny dowód szaleństwa ze strony lidera partii N. Nie wiem co teraz wymyśli, żeby zaistnieć. (…) Śmiechu warte, do kabaretu się nadaje– mówił Błaszczak. – Pan Petru staje się wielbicielem spisków– dodał szef MSW w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w TVN24

Nie wiem, jakie są intencje pani Kiszczakowej. Ale symboliczne wydarzenie, które pokazuje dwie sprawy. Po pierwsze, są to dokumenty autentyczne – pokazują, kim jest Lech Wałęsa, potwierdzają tezy naukowe. A po drugie, to pokazuje, jak wygląda III RP. W domu byłego szefa bezpieki są dokumenty na byłego prezydenta– zauważył Błaszczak.

Minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę, że w czytelni IPN może jednocześnie korzystać maksymalnie 40 osób.

Żyjemy w XXI wieku. Myślę, że najlepszym miejscem do opublikowania tych dokumentów jest internet– przekonywał szef MSWiA. – A my ocenimy (te dokumenty – red.). Każdy z nas, kto jest zainteresowany tą sprawą, miałby sposobność, żeby przeczytać, ocenić i wyciągnąć wnioski– dodał.

tvn24.pl/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    KISZCZAK ZROBIŁ TAK JAK POWINNO BYĆ.GDYBY TE KWITY NIE BYŁY U NIEGO TO BY JUŻ DAWNO BYŁY SPALONE.WIADOMO WAŁĘSA TO BYŁA I JEST SZUJA.
    NIEUK BOLEK JAK ZOSTAŁ PRZEZ POLSKICH DEBILI WYBRANY NA PREZYDENTA TO DORWAŁ SIĘ DO DO TECZKI SPREPAROWANEJ A TEN DUPEK MYŚLAŁ,ŻE WYCZYŚCIŁ TECZKĘ NR.1. I NIKT NICZEGO SIĘ NIE DOWIE.