Portal wPolityce.pl pisze o zbliżającej się wizycie szefa MON Mariusza Błaszczaka i delegacji rządowej z wicepremierem Jarosławem Gowinem w USA jako o „intensyfikacji relacji polsko-amerykańskich”. Rozmowy mają dotyczyć m.in. kontraktu na kolejne baterie Patriot i relacji polsko-izraelskich. Portal sugeruje też, że spotkanie Duda-Trump będzie możliwe dopiero pod warunkiem załatwienia sprawy ustawy o IPN.
Według prorządowego portalu wPolityce.pl, „w najbliższych dniach dojdzie do wyraźnej intensyfikacji w relacjach polsko-amerykańskich”. Jak pisze portal, do USA udaje się „polska delegacja na bardzo wysokim szczeblu”. Ponadto, „dogadywane są kolejne konkrety w zakresie współpracy gospodarczej, militarnej i naukowej, a w tle prowadzone są rozmowy w sprawie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie”.
Jako pierwszy element tych działań wPolityce.pl wymienia wizytę, jaką w najbliższym tygodniu złoży w Stanach Zjednoczonych szef MON Mariusz Błaszczak. Ma ona mieć związek z negocjacjami ws. II fazy programu „Wisła”, które według portalu zbliżają się do końca. Chodzi tu o nabycie sześciu kolejnych baterii Patriot wraz z dookolnym radarem i niskokosztowymi pociskami SkyCeptor.
Ponadto, niebawem do USA udaje się również „silna gospodarczo-naukowa delegacja ze strony rządu Mateusza Morawieckiego”. W jej skład wejdą: wicepremier Jarosław Gowin, jego zastępca w resorcie nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Dardziński, minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz oraz wicemarszałek Senatu Adam Bielan. W piątek Gowin mówił, że wizyta „na tak wysokim szczeblu i to w tak szerokiej formule (…) świadczy o tym, że stosunku polsko-amerykańskie są na bardzo dobrym poziomie”.
Jak czytamy na wPolityce.pl, najważniejszym punktem wizyty będzie podpisanie przez wicepremiera Gowina umowy między rządami Polski i USA w zakresie wzajemnej współpracy naukowo-technicznej. Ma do tego dojść 23 kwietnia w Waszyngtonie.
Gowin i Błaszczak odbędą także szereg mniej oficjalnych spotkań. Ich zakres i ranga są jeszcze precyzowane, ale wiadomo, że będą to m.in. rozmowy w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie, dotyczące relacji polsko-izraelskich. Portal wPolityce.pl, powołując się na swoje źródła podaje, że „Amerykanie mocno naciskają na to, by ostatni klincz między Warszawą a Tel-Awiwem zakończył się możliwie szybko”.
Czytaj również: Izraelski dziennikarz: USA usilnie prosiły Izrael o zakończenie sporu z Polską ws. ustawy o IPN
W kontekście zbliżających się rozmów z Amerykanami, poruszona ma zostać również kwestia wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie. WPolityce.pl twierdzi, że taka wizyta, mimo wcześniejszych doniesień o „zamrożeniu” kontaktów polsko-amerykańskich na najwyższym szczeblu, jest realna. Wskazuje, że do spotkania Dudy z Donaldem Trumpem mogłoby by dojść w drugiej połowie tego roku, zapewne jesienią – taka rzekomo jest aktualna wersja.
Przeczytaj: Mgliste „dementi” Departamentu Stanu USA. „Mamy ogromne obawy ws. ustawy o IPN”
Czytaj także: Departament Stanu USA: Doniesienia o zawieszeniu współpracy z Polską są nieprawdziwe, jest różnica zdań
Jednocześnie portal przyznaje, że najpewniej nie dojdzie do spotkania Dudy z Trumpem przy okazji wizyty polskiego prezydenta w Nowym Jorku w maju, gdy Polska będzie przejmować przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Sugeruje też wyraźnie, że warunkiem może być rozwiązanie konfliktu ws. noweli ustawy o IPN.
– Politycy, z którymi rozmawialiśmy wskazują, że byłoby dobrze, gdyby do spotkania z Trumpem doszło już po załatwieniu sprawy ustawy o IPN, a nie jest pewne czy Trybunał Konstytucyjny upora się z tą kwestią do majowej wizyty głowy państwa w Stanach Zjednoczonych – pisze wPolityce. Jednocześnie zwraca uwagę, że jest chęć powiązania spotkania prezydentów Polski i USA z rocznicą 100-lecia odzyskania niepodległości przez nasz kraj.
Wpolityce.pl / Kresy.pl
Po pierwsze to jadą tam aby zgodzić się na wszelkie ustępstwa zapewne głównie te skierowane przeciwko naszemu krajowi pod dyktando izraela.
Po drugie gowin jest fałszywy i z moich obserwacji wynika, że jest on w polityce tylko i ze względu dla pieniędzy.
Szantażowanie Polski wchodzi w moment kulminacyjny.I wkrótce ustawa o IPN pozostanie tylko wspomnieniem.Na koniec nasuwa się refleksja ,czy nasz kraj jest jeszcze sojusznikiem ,czy już państwem okupowanym?
@jwu tym drugim
Nie istnieje problem ustawy o IPN. Ona w nikogo nie godzi, nikomu nie szkodzi, zabrania jedynie szkalowania państwa polskiego o polskiego narodu.
Syjoniści z Izraela użyli jej jako pretekstu do atakowania Polski i Polaków, dlatego pora najwyższa zakończyć współpracę z tym państwem. Jeżeli USA ma jakieś anse z powodu tej ustawy, to należy wyprosić z Polski ich armię i zabronić budowy wyrzutni rakiet w naszym kraju.
@jazmig Czy tylko syjoniści z Izraela atakowali Polskę i Polaków ? Zobacz ilu rodzimych pachołków to robi ,których o przynależność do narodu wybranego nie podejrzewam?