W poniedziałek białoruskie służby odkręcały śruby mocujące godła Białorusi na znakach granicznych. “Można się spodziewać, że to przygotowania do kolejnych prowokacji, które mają uderzyć w stronę polską” – podkreśla Straż Graniczna.

Wczoraj na odcinkach placówek SG Czeremcha i Dubicze Cerkiewne służby białoruskie odkręcały śruby mocujące godła Białorusi na znakach granicznych. Tablice z godłami pozostawiono nieprzymocowane. Można się spodziewać, że to przygotowania do kolejnych prowokacji, które mają uderzyć w stronę polską – poinformowała Straż Graniczna we wtorek na Twitterze.

Straż Graniczna poinformowała, że w poniedziałek na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 8 obywateli Iraku i 3 obywateli Jemenu. Minionej nocy pod granicę podchodziła także grupa 30 cudzoziemców.

Z kolei w środę nad ranem 8 obywateli Egiptu i obywatel Syrii przekroczyli nielegalnie granice państwową. Zostali zatrzymani.

Także w styczniu bieżącego roku strona białoruska zarzuciła polskim służbom granicznym uszkodzenie godła na białoruskim słupie granicznym. Była to prowokacja białoruskich służb.

W ubiegłym tygodniu białoruscy żołnierze rzucali kamieniami w polskie patrole, które próbowały zatrzymać imigrantów.

Kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy został sztucznie wywołany przez białoruskie władze.

Zobacz także: Soloch: obawiamy się prowokacji ze strony Białorusi podczas budowy muru na granicy

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply