Białorusi brakuje mięsa

Największy miński państwowy dziennik “Sowietskaja Biełorussija” krytykuje białoruskich producentów wieprzowiny. Nie chcą oni sprzedawać mięsa wieprzowego dla w kraju, w wyniku czego mięso zaczęło znikać ze sklepowych półek.

Białoruscy hodowcy świń wolą sprzedawać mięso do sąsiedniej Rosji, dzięki czemu otrzymują tak potrzebną walutę. Zaś sprzedaż dla krajowych odbiorców jest niewygodna, gdyż producenci są zobowiązani sprzedawać wieprzowinę po wewnętrznych, niskich cenach.

“Wniosek jest jeden nasi – producenci zafascynowali się zarabianiem rosyjskich pieniędzy – pisze autor reportażu. “Najwyraźniej potrzebne jest energiczna interwencja rządu i lokalnych władz”.

Gazeta zwraca uwagę, że nawet na centralnym mińskim bazarze sytuacja jest niezbyt dobra. Mięso wieprzowe jest, ale bardzo drogie. Dla przykładu kilogram karkówki kosztuje 50 tysięcy rubli, czyli równowartość 30 złotych. Dlatego ludzie ustawiają się w kolejkach po znacznie tańsze mięso drobiowe. Niektórzy w obawie przed wzrostem cen kupują drób na zapas i w ten sposób wzmagają popyt.

IAR/Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply