Białoruś: powrót więźniów politycznych?

W poniedziałek do aresztu śledczego w Mińsku trafił białoruski aktywista Aleksandar Barazienka. Młody obywatel Białorusi został zatrzymany w związku ze sprawą mityngu przedsiębiorców, który odbył się 10 stycznia 2008 roku.

Sprawa ta została nieoficjalnie nazwana “Procesem 14”. Jednak na ławie podsądnych było tylko 13 osób. Student Uniwersytetu Wrocławskiego A. Barazienka podjął decyzję, aby zostać w Polsce i nie przyjeżdżać na proces. Osoby oskarżone w tej sprawie dostały różne wyroki, a także mandaty. Przykładowo, A. Kim został skazany na 1,5 roku pobytu w kolonii karnej.

Większość z nich w obecnej chwili przebywa w areszcie domowym. Niektórzy, jak T. Ciszkiewicz, A. Bondar, A. Duński, podjęli decyzję o wyjeździe za granicę Białorusi.

Wg informacji zamieszczonych na internetowym wydaniu gazety “Nasza niwa” A. Barazienka przez pewien czas przybywał na terytorium Białorusi. Nie udało mu się jednak wrócić na uczelnię do Polski, zgodnie z innymi informacjami, student został wyprowadzony z pociągu na granicy Białorusi z Polską.

27 października A. Barazienka dobrowolnie, razem ze swoim adwokatem, stawił się u śledczego Michalkiewicza, który wręczył mu postanowienie o areszcie, wypisane jeszcze w kwietniu b.r.

“W areszcie śledczym Barazienka spędzi czas do rozprawy sądowej, jeżeli nie zostanie zmieniona decyzja o jego zatrzymaniu” – powiedział jego adwokat P. Sapiełka.

W tej chwili żadne źródła nie podają konkretnej daty procesu sądowego.

Halina Węcławek / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply