Posłanki Nowoczesnej próbowało na salę, na której trwało spotkanie oficjalnej reprezentacji Sejmu złożonej z posłów Prawa i Sprawiedliwości z delegacją Komisji Weneckiej. Poseł Piotrowicz nie chciał się na to zgodzić, w rezultacie czego odbyło się osobne spotkanie delegatów Komisji z posłankami Nowoczesnej i posła PO Krzysztofa Brejzaka.

W czasie rozmów z Komisją Wenecką doszło do incydentu, wtargnęły tam posłanki Nowoczesnej i zakłóciły rozmowy. Komisja była zdumiona zachowaniem posłanek opozycji, bo sądzę, że do takich zdarzeń nie dochodzi w innych państwach” – skomentował zachowanie Kamili Gasiuk-Pihowicz oraz Joanny Scheuring-Wielgus poseł PiS Stanisław Piotrowicz.

Posłanki Nowoczesnej chciały wziąć udział w spotkaniu, ale Piotrowicz nie wyraził na to zgody.

Piotrowicz zapewniał, że podczas spotkania z delegacją Komisji prezentował stanowisko całego parlamentu, bo taką rolę przydzielił mu Marszałek Sejmu jako przewodniczącemu Komisji Sprawiedliwości. Zdaniem posła PiS udział Gasiuk – Pihowicz uniemożliwiłby mu merytoryczne odniesienie się do pytań Komisji.

Wiem, w jaki sposób zachowuje się na posiedzeniach komisji pani poseł, a w szczególności, że trudno obok niej głos zabrać. Zazwyczaj chce zdominować całą salę i tak sądzę, że odbyłoby się dzisiaj” – komentował niedopuszczenie do spotkania posłanek Nowoczesnej Piotrowicz. Dodał, że zupełnie słusznie znaleziono rozwiązanie, że z Komisją Wenecką opozycja będzie rozmawiać na osobnym spotkaniu.

Jednak zdaniem Gasiuk – Pihowicz zdziwienie członków Komisji Weneckiej wynikało z faktu, że na spotkaniu nie pojawiali się przedstawiciele opozycji.

W efekcie na wniosek Nowoczesnej członkowie Komisji Weneckiej zdecydowali się skrócić spotkanie z posłami PiS, aby spotkać się posłami opozycji. Na tym spotkaniu poza dwiema wspomnianymi posłankami Nowoczesnej obecny był Krzysztof Brejzak z Platformy Obywatelskiej.

Z kolei posłowie Kukiz ’15 są zdania, że Nowoczesna może wywołać „polityczną awanturę”. Rzecznik Kukiz ’15, Jakub Kulesza powiedział, że postawa posłanek Nowoczesnej: “(…)to jest zły sygnał dla Komisji Weneckiej, dla instytucji europejskich na temat tego, co się dzieje w Polsce (…) Obawiamy się, że te działania mogą służyć próbie wywołania ponownej dyskusji na forum Parlamentu Europejskiego, dyskusji na temat sytuacji wewnętrznej Polski”.

Kulesza jednocześnie skrytykował Prawo i Sprawiedliwość za wybraną formułę spotkania z przedstawicielami Komisji Weneckiej. Posłowie Kukiz ’15 już wcześniej bojkotowali spotkanie z Komisją.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply