W czasie antyprezydenckich protestów w Skopje doszło do gwałtownych starć z policją. Pod siedziba prezydenta zgromadziło się około 3 tysięcy demonstrantów.

Do napięć doszło po tym gdy prezydent kraju Gjorge Ivanov ułaskawił polityków oskarżonych o oszustwa wyborcze. Co prawda przyzwolenie na to dał uprzednio Sąd Konstytucyjny Macedonii, ale dla niechętnych prezydentowi grup społecznych był to jedynie dowód jego rozszerzających się wpływów. Spowodowało to powtarzające się od tygodni protesty społeczne, przybierające gwałtowny przebieg.

Dzisiaj około 3 tysięcy demonstrantów zebrało się pod gmachem administracji urzędu prezydenckiego. Został on obrzucony jajkami i kamieniami. Część z protestujacych postanowiła wedrzeć się do budynku. Wywołało to starcia z funckjonariuszami policji. Według relacji świadków doszło do wytłuczenia części szyb w budynku i zniszczenia części pomieszczeń. Następnie demonstranci rozbili kordon policji i skierowali się pod gmach parlamentu.

rt.com/twitter.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply