Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta wyraził w Parlamencie Europejskim przekonanie, że współczesna Rosja nie ma nic wspólnego z demokracją.
Wydaje mi się, że dzisiejsza Rosja z demokracją nie ma już nic wspólnego. Udowadnia to łamanie na co dzień w drastyczny sposób rosyjskiej konstytucji. Ale to nie tylko problem działań Rosji w sferze wewnętrznej, to także problem działania Rosji w sferze zewnętrznej– mówił Duda. Polityk podkreslił, że w jego przekonaniu Rosja prowadzi politykę agresywną:
To pierwsze europejskie państwo, które w sposób zbrojny najechało na inne suwerenne, niepodległe państwo europejskie, zabierając część jego terytorium– mówił kandydat PiS na prezydenta.
RIRM / Kresy.pl
A czy Polska ma coś wspólnego z demokracją: patrz ostatnie wybory, uwalanie wnoszonych przez społeczeństwo wniosków do sejmu a mających milionowe poparcie. Panie Duda zajmij się Polską i odpowiedz na pytania skierowane do kandydatów na urząd RP a powielonych na tym portalu.
Pisiury – tak jak platfusy – wychodzą ze slusznego założenia, że ich elektorat to bezmyślne bydło. Robią aluzje do fałszowania wyborów, układu, WSI itp. ale jak co do czego przychodzi, to twierdzą, że w Polsce JEST demokracja. Schizofrenia.
Duda nie ma pojęcia o polityce , jest rusofobem , zapatrzonym w sojusz atlantycki , członkowie którego mają nas w czterech literach…..
A co Ukraina. Marsze popłuczyn SS Galizien czy UPA-OUN to demokracja
Jeszcze trzeba przypomnieć wsparcie dla zbrojnego przewrotu, który doprowadził do obalenia demokratycznie wybranego prezydenta Janukowicza, którego zastąpiono miłośnikiem UPA, oligarchą podejrzanym o oszustwa podatkowe.
A co Polska ma wspólnego z demokracją ? Gdyby była demokracja to barany z Wiejskiej słuchaliby swojego narodu ,a oni działają przeciwko jego interesom !