“Idealnym rozwiązaniem dla Polski byłby w przyszłości status Norwegii”.

W Sejmie nie milkną echa burzliwej debaty, jaka miała miejsce w piątek w związku z uchwałą o obronie suwerenności Polski.

Część opozycji zachowuje się skandalicznie. Podarcie przez panią Pomaskę uchwały o suwerenności narodowej jest pewnym symbolem, który pokazuje, jakie podejście do polskich spraw ma histeryczna opozycja. Bardzo ubolewam nad tym, że tacy parlamentarzyści w ogóle znajdują się w polskim Sejmie. W następnej kadencji takich ludzi nie powinniśmy w ogóle widzieć w ławach parlamentarnych– mówi poseł Kukiz’15 Adam Andruszkiewicz w rozmowie z portalem KRESY.PL

Zdaniem Andruszkiewicza postępowanie Komisji Europejskiej powinno spotkać się ze zdecydowaną odpowiedzią Warszawy.

Jest to zachowanie całkowicie niedopuszczalne w stosunku do suwerennego państwa polskiego. Komisja Europejska chciałaby ingerować w wewnętrzne sprawy Polski. Ale w Rzeczpospolitej to naród jest suwerenem i powinniśmy tej suwerenności bronić– zaznacza poseł Kukiz’15.

Zdaniem prezesa Młodzieży Wszechpolskiej partia rządząca w Polsce ma zbyt wiele złudzeń w kwestii członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Prawo i Sprawiedliwość dawno powinno zauważyć w jakiej sytuacji się znajdujemy. Prezes Kaczyński twierdzi, że Polska za wszelką cenę musi być w Unii. Ja uważam, że Polska musi dyktować warunki Brukseli, twardo bronić naszych interesów w Europie i pokazywać nasze priorytety. Robi to na przykład Wielka Brytania– zauważa Andruszkiewicz.

Zdaniem posła Kukiz’15, polscy politycy powinni rozpatrywać juz scenariusze, w których zmieniają się zasady naszego członkostwa w strukturach europejskich.

Idealnym rozwiązaniem dla Polski byłby w przyszłości status Norwegii. Oznacza to obecność w strukturach gospodarczych Europy przy zachowaniu całkowitej suwerenności w stosunkach politycznych. W kontekście ostatnich działań Komisji Europejskiej, która chce nam na przykład narzucić obowiązek przyjmowania imigrantów, o takim rozwiązaniu musimy myśleć już teraz. Trzeba mieć przygotowany scenariusz na wypadek rozpadu Unii Europejskiej, który według mnie może nastąpić– stwierdza Andruszkiewicz.

O nadchodzących zmianach w Europie świadczyć mogą sukcesy takich polityków jak Norbert Hofer w Austrii.

Norbert Hofer, który otarł się o zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Austrii jest eurorealistą. W wielu sprawach, jak chociażby przyjmowanie imigrantów, ma poglądy bliskie klubowi Kukiz’15 i Stowarzyszeniu Endecja. Trzeba z takimi politykami rozmawiać i starać się wypracowywać wspólne stanowisko– przekonuje poseł Kukiz’15.

Powoli znikają też punkty sporne miedzy polskimi a zachodnimi eurosceptykami.

Stosunek zachodnich partii eurosceptycznych do Polaków powoli się zmienia na naszą korzyść. Oni widzą, że głównym problemem są islamscy imigranci, którzy zagrażają bezpieczeństwu tamtejszych społeczności. Polacy są natomiast uczciwymi pracownikami . W kwestii współpracy z zachodnimi eurosceptykami jestem więc optymistą– zaznacza Andruszkiewicz.

tg/KRESY.PL

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    Wygrana Hofera w Austrii przyspieszyła by ten rozpad. Niestety nie udało się tym razem. Liczę jeszcze na Afrykę, że ruszy jeszcze masowo przez Libię na Włochy a potem przez Austrię na Niemcy. Bo obecnie coś za spokojnie się zrobiło w kwestii uchodźców muslimów. Pro lewackie media milczą nie nagłaśniając niczego z nimi związanego. Potrzebne są w Europe jeszcze jakieś głośne wstrząsy bo lewactwo nadal ma zbyt duże poparcie by z nimi wygrać.

  2. leszek1
    leszek1 :

    Dobra wypowiedz Andruszkiewicza. Natomiast wolalbym, zeby polscy uczciwi pracownicy, pracowali w Polsce , nie na saksach. Rzad obiecal, ze zapewni takie warunki, by nie trzeba bylo emigrowac za chlebem. Jak na razie Ukraincy maja troche lepszy dostep do pracy niz Polacy. Wynika to z tego powodu, ze maja tez o wiele mniejsze wymagania – ale problem zaistnial i trwa. Ja rozumiem, ze nasz rzad pracuje pod ogniem najciezszej artylerii z zewnatrz i wewnatrz, wiec nie pora wymagac zbyt wiele, jednak ograniczenie imigracji ukrainskiej i powstrzymanie emigracji Polakow lezy w zywotnym interesie panstwa polskiego.

  3. rawen
    rawen :

    SZANOWNI!
    “Mam pytanie. Czy czujecie się burakami, głupcami, kretynami, ciemniakami, częścią bezwolnego tłumu?
    Jeśli tak, to media i polityka w Polsce układa się pod was. Powinniście być zadowoleni i szczęśliwi.
    Jesteście?
    Nie? To dlaczego oglądacie tv? Ona już nie oferuje od dawna niczego dla Was, wszystko robi pod idiotów. Pracują tam ludzie, którzy wierzą, że ciemny lud to kupi”.

    ===== “Stary Marks wiecznie żywy: byt kształtuje świadomość”. =====
    Już w okresie stowarzyszeniowym z Jewrokołchozem straciliśmy więcej majątku niż w wojnie z Hitlerem. Oblicza się, że straty Polski w wyniku niemieckiej agresji z lat 1939-1945 wynosiły około 500 mld USD. W wyniku akcesji do Jewrokołchozu Polska straciła od 600 mld USD do 2 bln USD.
    Decydenci w 1989 roku – Balcerowicz i cały rząd Mazowieckiego – mieli święty obowiązek zadbać o polski interes narodowy. Ta dbałość miała się objawiać decyzjami, które umożliwiłyby dźwignięcie gospodarki na wyższy poziom technologiczny, a jednocześnie pomnożenie wartości i prestiżu polskiego przemysłu. Zadbano pieczołowicie o coś wręcz przeciwnego.
    Czy rząd Mazowieckiego i Balcerowicza:
    – umożliwił wyjście polskiej gospodarki z zapaści?
    – określił strategiczne kierunki rozwoju?
    – zadbał o prawidłowy rozwój polskich gospodarstw rolnych?
    – zadbał o rozwój tworzącej się polskiej przedsiębiorczości?
    – stworzył właściwy Urząd Skarbu Państwa i dokonał uczciwej wyceny majątku narodowego przeznaczonego do prywatyzacji?
    – zadbał o prawidłowy rozwój rodzimego handlu?
    – zadbał o prawidłowy rozwój edukacji?
    – zadbał o prawidłowe i sprawiedliwe rozliczenie odpowiedzialnych za stan naszej gospodarki po 45 latach PRL?
    Nie, nie zadbał!
    Miejmy odwagę powiedzieć prawdę, że plan Balcerowicza był i pozostaje antyplanem dla Polski. Jest to prawda gorzka i bolesna. Polskie społeczeństwo miało prawo oczekiwać, że jego sprawy w chwili powrotu naszego państwa do normalności nie zostaną pominięte, co więcej – będą uwzględnione jako pierwszoplanowe.
    Obiektywna prawda o warunkach wejścia Polski do Jewrokołchozu nie jest znana społeczeństwu polskiemu, gdyż nie może w pełni przebić się w polskojęzycznych mediach. Dotychczas nie sporządzono bilansu kosztów naszego członkostwa w Jewrokołchozie. Tragiczną prawdę o wejściu Polski do UE odczuwa już nasza gospodarka, a w konsekwencji także 85 proc. polskich rodzin…
    W ramach traktatu ustalono:
    – Polska nie ma prawa prowadzić w państwach UE instytucji kredytowych (banków, firm ubezpieczeniowych).
    – Polska została zobowiązana do przerobu śmieci z państw UE (dawnej „15”). Podano daty i określono zdolności produkcyjne, które musimy osiągnąć pod groźbą kar finansowych.
    – Polska musi się podjąć magazynowania odpadów radioaktywnych z elektrowni jądrowych z państw UE.
    – Musimy zlikwidować (złomować) na własny koszt 50 proc. tonażu naszej floty połowowej.
    – Polska nie ma prawa udzielać pomocy publicznej swoim firmom (to prawo przysługuje tylko Niemcom na terenie byłej NRD!).
    – Polska musi anulować wszystkie umowy handlowe z państwami spoza UE (około 190). Niewywiązanie się z tego zobowiązania wiąże się z nałożeniem na nas wysokich kar liczonych na miliardy dolarów, zgodnie z „prawem” międzynarodowym.
    – Polska nie wchodzi do strefy Schengen (brak związku z akcesją), co znaczy, że obowiązują nas wizy i kontrole celne powyżej 3 miesięcy pobytu w państwach Jewrokołchozu.
    W tzw. okresie stowarzyszeniowym za sprawą „planu Balcerowicza”, zgodnego z zaleceniami i nakazami Jewrokołchozu, straciliśmy 80 proc. majątku produkcyjnego, otworzyliśmy rynek, niszcząc własny handel i producentów. Straciliśmy, według oficjalnych danych, około 5 mln miejsc pracy (w tym czasie Jewrokołchoz zyskał 1,2 mln miejsc pracy). Konsekwencją takiej polityki była emigracja około 3 mln młodych ludzi, często po wyższych studiach. Ogromnie wzrosło zadłużenie kraju.Dług zagraniczny to 2 biliony a wewnetrzny to 1 bilion.
    Zlikwidowano wiodące biura projektowe, ośrodki badawczo-rozwojowe, ośrodki doradztwa technicznego, zakłady doświadczalne, szkolnictwo zawodowe, niemal wszystkie ośrodki oryginalnej polskiej myśli naukowej, technicznej, medycznej i rolniczej.
    To wszystko stało się w ramach wyrównywania poziomów gospodarek między Polską a Jewrokołchozem.
    ,,Towarzysze” z opcji SLD – UP z Kwaśniewskim na czele oraz liberałowie spod znaku Unii Wolności, obecnej ,,PO”czy ,,PD”, oszukali nasz Naród w referendum. Według ich zapewnień,Jewrokołchoz miał być organizacją (wspólnotową) niezależnych państw. Tymczasem widzimy wyraźnie, że dzisiejszy Jewrokołchoz zmierza do stworzenia superpaństwa z własną konstytucją, ze wspólną walutą, z jednym prezydentem, z jednym ministrem spraw zagranicznych i ze wspólną armią. Zgodnie z zapisami traktatu akcesyjnego Polska musi przyjąć euro w terminie ustalonym przez rząd i parlament RP, co w praktyce oznacza koniec jej suwerennego i samodzielnego bytu państwowego – prawdziwa władza należy zawsze do tych, którzy kontrolują obieg pieniądza.

    PYTAM SIĘ JAKĄ ŚWIADOMOŚĆ WŚRÓD POLAKÓW MA KSZTAŁTOWAĆ
    STWORZONY OBECNIE PO 1989 roku doro-BYT???!!!

    PS.
    Z powodu członkostwa w Jewrokołchozie Polska traci 234 mld zł rocznie (to cztery razy więcej niż wynoszą roczne unijne dotacje dla Polski), czyli każde gospodarstwo domowe traci co roku 17,3 tys. zł. Głowa boli…
    Polska zasobna w surowce i pod względem produkcji, energii oraz dysponująca dobrymi warunkami dla uprawy roślin, ma wszelkie warunki ku temu aby być najbogatszym krajem w Europie, by stać się organizmem niezależnym gospodarczo, wolnym od zniewolenia finansowego i ekonomicznego.
    I JESZCZE Z OSTATNIEJ CHWILI…
    Już nie kuriozalny ale bandycki pomysł Eurokołchozu: Żywność z Polski będzie mogła być znaczona jako “gorszej kategorii”!
    PRZYJELIŚTA TE ICH SYFIASTE NORMY PRODUKCYJNE TO TERAZ MATA…

  4. kp
    kp :

    Taaa piękny przykład geopolityki w polskim wydaniu … co by się chciało i co należałoby zrobić. Całkowity brak zrozumienia lub wiedzy o mechanizmach decyzyjnych, uwarunkowaniach i interesach.

  5. mix
    mix :

    Przypadek pana Hofera w Austrii to akurat świadczy o tym, że wszystko jest pod kontrolą i mocno trzymane za pysk przez bolszewię. Ponieważ napięcia narastają, a niektóre są wręcz celowo sztucznie wywoływane, to w następnym etapie nastąpi porzucenie fasady demokracji i praktycznie jawne wprowadzenie totalitaryzmu – wszystko oczywiście “dla bezpieczeństwa”. Już się głośno zaczyna mówić, że rządy nie powinny słuchać głosu wyborców, a to dopiero początek. Zapewne będzie również krwawo, czerwoni uwielbiają mordowanie.