Amerykanie wyślą do Iraku i Afganistanu 1800 żołnierzy
US Army ogłosiło, że do Iraku i Afganistanu trafi 1800 żołnierzy mających wspomóc prowadzenie operacji wojskowych przeciwko terrorystom.
Jak ogłosiło 8 stycznia US Army, żołnierze mają trafić na miejsce na wiosnę. 1300 z nich będzie działać w Iraku, a 500 w Afganistanie. Wesprą operacje Inherent Resolvew Iraku oraz Freedom’s Sentinelw Afganistanie. Elementy 2. Zespołu Brygadowego 10. Dywizji Górskiej zostaną wysłane do Afganistanu gdzie wspomogą proces szkoleniowy armii afgańskiej. Do Iraku trafią zaś żołnierze ze 101 dywizji powietrznodesantowej, a konkretnie z jej 2 zespołu brygadowego. Będą oni służyć jako doradcy irackich sił bezpieczeńśtwa.
USA przedłużyło także obecność swoich sił w Afganistanie. Obecnie kontyngent liczy 9800 żołnierzy uczestniczących w operacji Resolute Support.
nowastrategia.org.pl / kresy.pl
BARDZO WAŻNE !!! Irak on 2 grudnia 2015 : Nie chcemy Jankesów!!!
Iracki rząd odrzucił potrzebę rozmieszczenia w kraju jakichkolwiek obcych sił mających na celu walkę z Państwem Islamskim. Stanowisko to jest odpowiedzią na plany Stanów Zjednoczonych, chcących powrócić do Iraku w ramach “kontyngentu sił specjalnych”.
“Nie potrzebujemy żadnych obcych sił lądowych na irackiej ziemi”, podkreślił premier Iraku, Haider al-Abadi we wtorek.
Iracki rząd podkreśla, że każda operacja wojskowa lub rozmieszczenie obcych wojsk – specjalnych lub nie – w jakimkolwiek miejscu w Iraku nie może wydarzyć się bez zatwierdzenia, koordynacji i pełnego przestrzegania irackiej suwerenności.
Wcześniej amerykański sekretarz obrony, Ashton Carter, powiedział że Waszyngton wysyła do Iraku “ekspedycyjną” grupę swoich sił specjalnych, które mają także brać udział w operacjach na terenie Syrii.
Irackie milicje ludowe walczące z Państwem Islamskim, takie jak Falangi Hezbollahu, Ruch Badr i Asaib Ahl al-Haq także zareagowały na amerykańskie oświadczenie, podkreślając że będą zwalczały wszystkich napotkanych żołnierzy USA.
“Będziemy ścigali i zwalczali wszystkie amerykańskie wojska rozmieszczone w kraju. Staną się oni naszym pierwszorzędnym celem. Walczyliśmy z nimi wcześniej i jesteśmy gotowi na wznowienie tej walki.” – powiedział rzecznik prasowy Falang Hezbollahu, Jafaar Husseini.