Jak poinformował portal The Hill, USA rozpoczęły w środę nalot na talibów w Afganistanie. Nastąpiło to kilka dni po podpisaniu przez administrację Trumpa umowy z talibami.

Rzecznik sił amerykańskich w Afganistanie pułkownik Sonny Leggett poinformował, że działania wojsk amerykańskich zostały podjęte w celu przerwania ataku talibów na punkt kontrolny obsługiwany przez Afgańskie Narodowe Siły Obrony i Bezpieczeństwa (ANDSF).

„USA przeprowadziły 4 marca atak powietrzny przeciwko bojownikom talibskim, w Nahr-e Saraj w Helmand, którzy atakowali punkt kontrolny ANDSF. Był to atak obronny. To był nasz pierwszy ruch przeciwko talibom od 11 dni ”- napisał na Twitterze  Leggett. Zaznaczył, że talibowie tłumaczą swoje działania chęcią wyzwolenia Afganistanu od sił międzynarodowych.

Przypomniał, że talibowie zobowiązali się do ograniczenia przemocy i zapobiegania eskalacji konfliktu. Zaznaczył także, że strona amerykańska usiłowała kontaktować się z talibami w celu powstrzymania ich ataków na punkty ANDSF. Podkreślił także, że administracja Donalda Trumpa informowała, że USA będą reagowały na działania wymierzone w ich sojuszników.

Ataki na punkty kontrolne ANDSF i reakcja amerykańskiego wojska nastąpiły kilka dni po podpisaniu przez administrację Trumpa i talibów porozumienia, które miało doprowadzić do znacznego wycofania wojsk amerykańskich z Afganistanu.

Do ataków tych doszło także zaledwie kilka godzin po rozmowie telefonicznej Trumpa z przywódcą politycznym Talibanu. Jest nim mułła Abdul Ghani Baradar. Trump stwierdził po rozmowie, że ma “bardzo dobre relacje z mułłą (…)” oraz, że “talibowie pragną skończyć z przemocą”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Sekretarz Obrony USA: Rozpoczynamy wycofywanie naszych wojsk z Afganistanu

Zgodnie z umową podpisaną w sobotę, wojsko USA miało w ciągu 135 dni zmniejszyć liczbę żołnierzy stacjonujących w Afganistanie do 8600. Umowa określa również plan pełnego wycofania się wojsk USA z Afganistanu, który ma nastąpić w ciągu 14 miesięcy. Warunkiem jest dotrzymanie przez talibów zobowiązań.

W zamian za deklarację wycofania wojsk amerykańskich z Afganistanu, talibowie obiecali, że „nie pozwolą żadnemu ze swoich bojowników, także z innych grup, w tym Al-Kaidy, na wykorzystywanie ziemi w Afganistanie, w celu zagrożenia bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Po porozumieniu miały nastąpić w Afganistanie rozmowy między talibami a rządem w Kabulu.

Zobacz także: Opuszczenie Afganistanu nie będzie łatwe

thehill.com / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply