Mimo wcześniejszej obietnicy prezydenta, administracja Donalda Trumpa odmawia udostępnienia dokumentów związanych z atakami terrorystycznymi z 11 września 2001 roku, które mogłyby posłużyć jako materiał dowodowy w pozwie zbiorowym przeciwko Arabii Saudyjskiej, sformułowanym przez rodziny ofiar zamachów. Rodziny ofiar zarzucają saudyjskim urzędnikom powiązania z zamachowcami.

Administracja Donalda Trumpa “ze względów bezpieczeństwa narodowego” odmawia przekazania rodzinom ofiar zamachów z 11 września dokumentów, które mogłyby posłużyć jako materiał dowodowy w procesie cywilnym przeciwko Arabii Saudyjskiej – poinformował w czwartek portal “Independent”. W 2019 roku prezydent USA obiecał dostęp do dokumentów dla rodzin ofiar. Rodziny ofiar chcą wykazać powiązania części saudyjskich urzędników z zamachami, do których doszło 11 września 2001 roku.

Zobacz także: Arabia Saudyjska może być pozwana w związku z zamachami z 11 września 2001 roku

W 2017 roku rodziny ofiar zamachów terrorystycznych z 11 września sformułowały pozew zbiorowy przeciw Arabii Saudyjskiej. Zarzuciły w nim saudyjskim urzędnikom powiązania z porywaczami (z tego kraju pochodziło 15 na 19 z nich).

Portal informuje, że w oświadczeniu złożonym w zeszłym tygodniu przed Sądem Najwyższym, prokurator generalny USA William Barr i dyrektor wywiadu Richard Grenell zaznaczyli, że dokumenty muszą pozostać tajemnicą, ponieważ ich ujawnienie mogłoby doprowadzić do “wyjątkowo poważnych szkód dla bezpieczeństwa narodowego USA”.

Grennel zaznaczył, że dokumenty zawierają informacje dotyczące polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych oraz działań wywiadowczych kraju.

Powiązania pomiędzy przedstawicielami administracji Arabii Saudyjskiej a zamachowcami z 11 września są często dyskutowanym tematem. Rodziny ofiar zamachów potrzebują jednak konkretnego materiału dowodnego, który mogłyby stanowić dokumenty.

Portal informuje, że 2019 roku podczas spotkania Donalda Trumpa z rodzinami ofiar, prezydent USA obiecał zapewnić krewnym poszkodowanych dostęp do dokumentów. Po spotkaniu urzędnicy Departamentu Sprawiedliwości zgodzili się ujawnić nazwisko zaledwie jednego urzędnika Arabii Saudyjskiej powiązanego ze sprawą zamachów.

Jak na razie Biały Dom nie skomentował sprawy.

independent.co.uk / kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply