Kierowcy ciężarówek a także policyjni związkowcy, handlowcy i rolnicy a nawet pracownicy portu i mieszkańcy Calais protestują przeciwko „Nowej Dżungli” i żądają od władz likwidacji obozowiska imigrantów, którzy tam koczują.

W Calais przeciwko imigrantom protestują już prawie wszyscy – od kierowców i pracowników transportu po policjantów, rolników i zwykłych mieszkańców. W ramach protestu zablokowano autostradę w okolicach miasta za pomocą ciężarówek, traktorów i samochodów osobowych.

W „Nowej Dżungli”, czyli obozowisku powstałym po likwidacji poprzedniego, koczuje już prawie 10 tysięcy osób. Minister spraw wewnętrznych kraju bernard Cazeneuve obiecywał jego likwidacje jednak to nie uspokoiło nastrojów ludności, która żąda natychmiastowych działań.

Protestujący mają już dosyć obecności imigrantów. Rolnicy są przez nich okradani z płodów rolnych a kierowcy atakowani i napadani. Imigranci rzucają w ich maszyny kamieniami i próbują zatrzymywać je za pomocą blokad tworzonych z opon i drzew. Także zwykli mieszkańcy miasta cierpią, bowiem przyjeżdża tam coraz mniej turystów.

RMF24.PL/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply