W środę wieczorem w centrum Londynu w wyniku ataku nożownika zginęła kobieta, a pięć innych osób zostało rannych. Policja nie wyklucza motywu terrorystycznego. Napastnik został aresztowany.

Do ataku doszło w środę późnym wieczorem. Młody napastnik zaczął atakować ludzi na Russel Square w centrum Londynu. Zabił ponad 60-letnią kobietę, zranił także dwie inne kobiety i trzech mężczyzn. Świadkowie relacjonowali, że widzieli mężczyznę z nożem ścigającego kobietę, której następnie zaczął zadawać ciosy. Inni słyszeli głośne krzyki i widzieli zakrwawione osoby.

Służby wezwano o 22:33 czasu lokalnego. Po sześciu minutach 19-letniego sprawcę obezwładniono paralizatorem i aresztowano. Zostal przewiezniony do szpitala.

Mark Rowley z Metropolitan Police powiedział, że pierwsze ustalenia wskazują, że „istotnym czynnikiem” i “główną linią śledztwa” jest zdrowie psychiczne napastnika. Zaznaczył jednak, że nie można wykluczyć motywu terrorystycznego. W czwartek zostanie wzmocniona obecność uzbrojonych patroli policji na ulicach Londynu. Policja nie podaje informacji dotyczących wyznania sprawcy i tego, czy był muzułmaninem. Zaznacza, że najpierw chcą ustalić stan jego zdrowia psychicznego. Z tego powodu w mediach społecznościowych pojawiły się krytyczne komentarze.

“Powtarzać choroba umysłowa po każdnym ataku terrorystycznym. To znacznie prostsze, niż konfrontacja z rzeczywistością”– napisał na Twitterze brytyjski komentator polityczny David Vance.

Według Ambasady RP w Londynie, wśród rannych najpewniej nie ma obywateli Polski.

Według PAP, ataki z użyciem noża nie są w Londynie rzadkością. Metropolitan Police podaje, że w 2015 roku było ok. 9 tys. incydentów, a w ciągu minionych 12 miesięcy, zginęło 12 osób, zaś 291 było poważnie rannych. Do ostatniego incydentu doszło mniej niż 24 godziny po tym, jak szef londyńskiej policji Bernard Hogan-Howe i burmistrz miasta Sadiq Khan poinformowali, że ulice Londynu będzie patrolowało 600 uzbrojonych policjantów.

W Londynie poziom zagrożenia terrorystycznego pozostaje na poziomie „poważnym”, czyli czwartym w pięciostopniowej skali.

PAP / gosc.pl / telegraph.co.uk / twitter.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply