Bieg na cześć polskiego piłkarza w Budapeszcie [+FOTO]

Władze lokalne dzielnic Budapesztu i miejscowa Polonia współorganizowały w stolicy Węgier bieg z okazji urodzin legendarnego piłkarza Grzegorza Lato.

5 kwietnia, a więc trzy dni przez 75 rocznicą urodzin Grzegorza Lato, odbył się w Budapeszcie bieg ku jego czci. Miał miejsce na położonej na Dunaju Wyspie Małgorzaty. Jego inicjatorem był węgierski weteran biegów długodystansowych Csaba Földi. Pomysł wsparła rzeczniczka narodowości polskiej w Parlamencie Węgier oraz polski samorząd narodowościowy, a także władze dwóch dzielni stolicy Węgier – I i XXII.

W imprezie wzięli udział członkowie budapeszteńskiej Polonii w tym harcerze aktywni przy miejscowej polskiej szkole i dzieci z przedszkola funkcjonującego przy Ambasadzie RP. Bieg zmobilizował jako uczestników bądź kibiców osoby w różnym wieku.

“W 1982 roku w Hiszpanii odbyły się Mistrzostwa Świata. Byłem na wakacjach w Balatonfüred z rodziną. Wieczorem 10 lipca odbył się mecz o brązowy medal, w którym przeciwnikiem polskiej drużyny była drużyna francuska. Wszyscy dopingowali polskiej reprezentacji. Kiedy mecz zakończył się zwycięstwem Polaków 3-2, rozpoczęło się wielkie świętowanie. Zarówno dorośli, jak i dzieci byli tak szczęśliwi, jakby tego wieczoru wygrała drużyna węgierska. Dla mnie to wszystko było niezapomnianym przeżyciem, za które chciałbym podziękować Grzegorzowi Lacie i oczywiście wszystkim innym polskim zawodnikom. Niech żyje przyjaźń polsko-węgierska” – wspominał Földi.

Wszyscy obecni przebiegli odcinek liczący 100 metrów. Natomiast inicjator przebiegł pełną długość półmaratonu czym “nie uniknął legendarnej samotności długodystansowców”, jak głosi relacja.

Relacjonująca wydarzenie oficjalna rzecznika mniejszości polskiej w węgierskim Zgromadzeniu Narodowym Ewa Słaba-Rónay wyraziła przekonanie, że “wszystko to jasno pokazuje, że polityczne rozbieżności nie mogą zniszczyć przyjaźni polsko-węgierskiej. Sport jest jedną z najważniejszych dziedzin, w której Polacy i Węgrzy, oddani idei braterstwa narodów, zawsze dobrze się rozumieli”.

Czytaj także: Organizują licytację na rzecz przetrwania Pogoni Lwów

Ewa Słaba-Rónay/Kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply