Rosyjskie drony spadły na terytorium Mołdawii [+FOTO]

W nocy ze środy na czwartek Rosjanie dokonali zmasowanego ataku dronów na ukraiński port w Reni. Mołdawska służba graniczna zarejestrowała kilka dronów przelatujących przez terytorium kraju.

Reni to ukraiński port niedaleko ujścia Dunaju, znajdujący się przy trójstyku granic Ukrainy, Rumunii i Mołdawii. Władze tego ostatniego państwa poinformowały, że co najmniej dwa rosyjskie drony spadły na mołdawskim terytorium. Jeden z dronów spadł na pole w pobliżu wioski Ciumai w rejonie taraklijskim na południu kraju. Kolejny dron eksplodował na polu pomiędzy wsią Valea Perjei w tymże rejonie a miasteczkiem Ceadîr-Lunga położonym w regionie autonomicznym Gagauzja.

Według straży granicznej w wyniku eksplozji nikt nie odniósł obrażeń. Funkcjonariusze odgrodzili miejsca, gdzie znaleziono szczątki dronów i wszczęli działania śledcze, jak podał w czwartek portal Newsmaker.

„Obecnie w obu lokalizacjach przebywają eksperci z wydziału technicznego i wybuchowego policji, którzy prowadzą dochodzenie. Następnie drony będą badane bardziej szczegółowo. Ze wstępnego dochodzenia wynika, że ​​fragmenty odkryte w Ceadîr-Lundze to części rosyjskiego drona” – portal zacytował oświadczenie Głównego Inspektoratu Policji Mołdawii.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Mołdawii w czwartek potępiło Rosję za incydent. Jak podał w odrębnej notce Newsmaker, pełniący obowiązki ambasadora Rosji w Kiszyniowie Oleg Ozierow został wezwany do Ministerstwa w celu złożenia wyjaśnień.

Ministerstwo wyraziło głębokie zaniepokojenie nocnym atakiem, potępiając naruszenie mołdawskiej przestrzeni powietrznej. “Te incydenty stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli, a także stabilności w regionie. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak takie naruszenia przestrzeni powietrznej Mołdawii są niedopuszczalne i nie mogą być tolerowane. Mając na uwadze powagę tych naruszeń, Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o pilnym wezwaniu wyznaczonego Ambasadora Rosji w Kiszyniowie z żądaniem oficjalnych wyjaśnień i wyrażeniem zdecydowanego protestu wobec tych działań” – portal zacytował ministerialne oświadczenie.

Fotografie szczątków jednego z dronów zamieścił regionalny portal Gagauzii.

To nie pierwszy taki incydent na terytorium sąsiadującego z Ukrainą państwa. W listopadzie dwa drony znalezione na południu i północy tego państwa „zostały wystrzelone z terytorium Rosji”, co mołdawska dyplomacja określiła „nieprzyjaznym gestem” Moskwy.

W grudniu 2022 roku mołdawscy pogranicznicy znaleźli szczątki rakiety. Pierwszy dron odnależiono w Mołdawii w końcu października tego roku. W styczniu 2023 r. inne szczątki znaleziono w okolicy mołdawskiej miejscowości Larga. W tym samym rejonie szczątki rakiety wykryto jeszcze raz miesiąc później. W lutym 2024 roku inny dron spadł w południowej części kraju, około 5 kilometrów od granicy Ukrainy.

newsmaker.md/gagauzinfo.md/kresy.pl