Mołdawscy żołnierze będą defilować w Rumunii

Żołnierze Armii Narodowej Mołdawii udają się do Bukaresztu, gdzie wezmą udział w defiladzie wojskowej, która odbędzie się 1 grudnia z okazji święta państwowego Rumunii.

Służba prasowa Ministerstwa Obrony Mołdawii poinformowała o tym 22 listopada, jak podał portal Newsmaker.md. 1 grudnia, który jest w Rumunii Świętem Narodowym, w uroczystej defiladzie weźmie udział 17 żołnierzy kompanii honorowej Armii Narodowej Mołdawii. Przemaszerują w Bukareszcie razem z innymi zagranicznymi kontyngentami z państw NATO oraz z jednostek wojskowych stacjonujących w Rumunii.

Jak podkreśla portal, to będzie pierwszy udział mołdawskich żołnierzy w świętecznej paradzie w Rumunii od 2014 r. Odzwierciedla ona zdecydowanie prozachodni i prorumuński kurs polityki obozu Partii Działania i Solidarności (PAS), który niedawno zdecydowała się na oddanie zarządzania znaczną częścią sieci gazociągowej koncernowi rumuńskiemu.

Mniejsza część etnicznych Moławian popiera ideę zjednoczenia swojego państwa z Rumunią, czy nawet uważa się za część narodu rumuńskiego. Jednak większość sprzeciwia się takiej idei. Zdecydowanie sprzeciwiają się jej mniejszości narodowe Mołdawii. Jedną z przyczyn separatyzmu Naddniestrza, trwającego już 33 lata, była obawa przed unią z Rumunią, najczęściej podnoszoną w Kiszyniowie jako postulat właśnie w pierwszym okresie niepodległości Mołdawii.

Podobnie było w przypadku zamieszkujących południe kraju Gagauzów, którzy także tworzyli separatystyczną, nieuznawaną republikę w latach 1990-1994. Gagauzowie zgodzili się na powrót pod władzę Mołdawii na zasadach autonomii swojego regionu, ale też zagwarantowania mu w prawie mołdawskim prawa do secesji, gdyby Mołdawianie zdecydowali o przyłączeniu swojego państwa do innego organizmu państwowego.

W Mołdawii trwa obecnie ostry spór władz centralnych Mołdawii z szefową władz (baszkanem) Gagauzji Jewgieniją Hucuł.

newsmaker.md/kresy.pl