Lider PO Grzegorz Schetyna obiecał przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją, jeżeli Koalicja Obywatelska dojdzie do władzy. „Wrócimy do normalnych relacji dobrosąsiedzkich między Polską, a Rosją. To jest po prostu potrzebne”.

W czwartek szef PO Grzegorz Schetyna uczestniczył w konferencji prasowej w Elblągu, promując tamtejszego kandydata Koalicji Obywatelskiej, sojuszu wyborczego Platformy i Nowoczesnej, a także Inicjatywy Polskiej, na prezydenta miasta.

Podczas swojego wystąpienia Schetyna skrytykował decyzję PiS sprzed ponad dwóch lat – zablokowanie małego ruchu granicznego między Polską a Rosją.

 

– Rzecz, która jest ważna bo jest symbolem relacji zagranicznych, polskiej polityki zagranicznej. To jest mały ruch graniczny. To, co udało nam się wprowadzić i tak dobrze funkcjonowało przez kilka lat, zostało zablokowane 4 lipca 2016 roku, niemalże zaraz po wyborach, czym zajął się PiS-owski MSZ – mówił szef PO, cytowany przez portal 300polityka.pl.

– Co im przeszkadzało, że przedsiębiorcy, biznes, turyści, ludzie mogli normalnie funkcjonować, granica była otwarta, było łatwiej się komunikować, że zarabiały polskie sklepy, polskie warsztaty – powiedział Grzegorz Schetyna. Podkreślał, że KO zamierza przywrócić mały ruch graniczny i wrócić do „normalnych, dobrosąsiedzkich relacji z Rosją”:

– Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć. Przedstawiciel naszej koalicji, Koalicji Obywatelskiej wejdzie do MSZ, odwiesimy mały ruch graniczny, wrócimy do normalnych relacji sąsiedzkich, dobrosąsiedzkich między Polską, a Rosją. To jest po prostu potrzebne.

Rząd PiS zawiesił umowy regulujące mały ruch graniczny z powodu odbywających się w lipcu 2016 roku w Polsce szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży. Dotyczyło to części umów ws. wjazdu i pobytu na terytorium RP mieszkańców strefy przygranicznej Ukrainy oraz Federacji Rosyjskiej. Po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży przywrócono mały ruch graniczny z Ukrainą, jednak pozostał on zakazany w przypadku rosyjskiego obwodu kaliningradzkiego. Miesiąc później Mariusz Błaszczak, wówczas szef MSWiA oświadczył, że mały ruch graniczny nie został przywrócony z powodu niebezpiecznej polityki prowadzonej przez Kreml.

O przywrócenie małego ruchu granicznego apelowali samorządowcy i lokalne stowarzyszenia, klub Kukiz’15, a także Platforma Obywatelska.

300polityka.pl / DoRzeczy.pl / Kresy.pl