Polska może pozyskać pięć samolotów transportowych Lockheed Martin C‑130H Hercules, pochodzących z nadwyżek lotnictwa wojskowego USA.
We wtorek Departament Stanu USA poinformował o sprawie związanej z potencjalnym transferem do Polski pięciu średnich samolotów transportowych Lockheed Martin C‑130H Hercules. Maszyny te mają pochodzić z nadwyżek sprzętowych amerykańskich sił powietrznych. Ich przekazanie Polsce miałoby odbyć się w ramach programu EDA (Excess Defense Articles). Procedura ta dotyczy przekazania siłom zbrojnym krajów sojuszniczych USA sprzętu wojskowego uznanego za nadwyżkowy, w formie darowizny lub po obniżonej cenie.
Jak wynika z upublicznionych danych, polskim władzom przedstawiono ofertę przekazania 5 samolotów w ramach programu w marcu 2019 roku. We wrześniu ub. roku, jak pisaliśmy, Polska wysłała do amerykańskiej Agencji Współpracy w zakresie Bezpieczeństwa Obronnego zapytania ofertowe dotyczące m.in. pozyskania pięciu samolotów transportowych Herkules. Dokumenty w tej sprawie zostały uroczyście podpisane i przekazane Amerykanom poczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Obecnie na wyposażeniu Sił Powietrznych RP jest pięć samolotów Hercules, ale w wersji C-130E, o wydłużonym zasięgu. Wersja H jest trochę nowsza, posiada m.in. mocniejsze silniki i unowocześnioną awionikę. Takie samoloty produkowano do połowy lat 90. XX wieku. Cztery z polskich samolotów Hercules bazują w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Piąty kończy generalny remont.
Według amerykańskich danych, obecna wartość pięciu C-130H, które mogłoby trafić do Polski, wynosi 60 mln dolarów. Prawdopodobnie nasz kraj otrzymałby je w formie bezpłatnego grantu programu EDA. W takim przypadku, MON musiałoby zapłacić za ich remont, a także za przeszkolenie personelu i przebazowanie samolotów do Polski. Nieoficjalnie planowane jest wykonanie podstawowego przeglądu w Stanach Zjednoczonych. Dzięki temu, samoloty mogłyby przylecieć do Bydgoszczy, a następnie przejść gruntowny przegląd z możliwością modernizacji) w tamtejszych Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 S.A.
Informacje przekazane w maju br. przez Inspektorat Uzbrojenia wskazują, że wówczas procedura przejęcia samolotów znajdowała się na etapie uzgodnień warunków umowy.
Portal ZBiAM zaznacza, że nasz kraj nie jest jedynym, który w ostatnich miesiącach otrzymał ofertę przejęcia z nadwyżek sprzętowych US Air Force samolotów Lockheed Martin C‑130H Hercules. Podobne propozycje otrzymały m.in. Tunezja, Rumunia, Filipiny, Jordania czy Kolumbia. Ofert dotyczyły najczęściej dwóch maszyn.
Obecnie na składowisku AMARG w Tucson w Arizonie znajduje się około 67 egzemplarzy, spośród których zainteresowane państwa mogą wybrać konkretne samoloty.
zbiam.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!