Maciej Thorz z Ministerstwa Infrastruktury stwierdził, że rząd "nie planuje budowy polskiej mocarstwowości w oparciu o zwiększenie żeglowności na Odrze".

Deklaracja taka padła podczas panelu dotyczącego zasobów wodnych na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.

"Nie zamierzamy - z tego, co mi wiadomo - kontynuować budowy Polski mocarstwowej w oparciu o zwiększenie żeglowności na Odrze po to, żeby przemysłowo traktować rzeki. My do rzek podchodzimy z szacunkiem i chcemy je traktować podmiotowo jako dobro naturalne, które zostało nam dane i musimy je przekazać przyszłym pokoleniom” - powiedział Thorz, który jest zastępcą dyrektora departamentu gospodarki wodnej w resorcie infrastruktury.

Straż Graniczna zatrzymała w Opolu obywatela Ukrainy, który pomimo odbycia kary więzienia za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu, wciąż łamał polskie prawo. Mężczyzna zostanie wydalony z Polski.

Straż Graniczna poinformowała w tym tygodniu o zatrzymaniu obywatela Ukrainy po tym, jak opuścił zakład karny, w którym odbywał karę pozbawienia wolności. Mężczyzna, mając na koncie wyroki karne za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości (art. 178a KK) oraz orzeczone zakazy prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym, nie miał zamiaru się do nich stosować i nadal jeździł po alkoholu.

Jak podkreśla SG, jego zachowanie wyraźnie wskazuje na to, że nie zamierza on respektować obowiązującego w Polsce porządku prawnego. "Dlatego też, mając na uwadze ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego, Komendant Placówki SG w Opolu wydał mu decyzję administracyjną zobowiązującą go do powrotu do kraju pochodzenia, orzekając jednocześnie o zakazie ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres 7 lat" - czytamy.

Prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew polecił podlegającym sobie urzędnikom zaangażować się bardziej w adaptację w kraju powracających do niego uzbeckich emigrantów zarobkowych.

Mirzijojew powiedział, że od stycznia do kwietnia tego roku do ojczyzny wróciło 115 tys. uzbeckim emigrantów zarobkowych. Według sekretarza prasowego głowy państwa Szerzoda Asadowa urzędnicy mają za zadanie znaleźć pracę obywatelom, którzy wrócili do domu i rozwiązać ich problemy społeczne. Jak wyjaśnił prezydent środkowazjatyckiego państwa, w okresie styczeń-marzec powróciło do domów 58 tys. obywateli Uzbekistanu, a w kwietniu 57 tys. We władzach oczekuje się, że do końca 2024 r. z zagranicy powróci do kraju jeszcze około 250–300 tys. obywateli.

Prezydent polecił właściwym władzom utworzenie jednolitej platformy informacyjnej na temat migracji i zintegrowanie jej z systemem "siódemek machalisjkich", to jest zaespołów tworzonych przez wiceszefów władz regionalnych, liderów organizacji młodzieżowych, organizacji kobiecych, inspektorów profilaktyki społecznej, inspektorów podatkowych i pracowników socjalnych. Według Mirzijojewa umożliwi to szybkie udzielenie pomocy obywatelom uzbeckim, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji za granicą, a także zapewni im zatrudnienie po powrocie do ojczyzny.

Prezydent USA Joe Biden powiedział, że porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy zależy całkowicie od grupy Hamasu. (more…)

Dzięki decyzji Sądu Administracyjnego plany litewskich władz rejonu trockiego co do zdegradowania Gimnazjum im. L. Komołowskiego w Połukniu i przekształcenia go w filię zostały czasowo wstrzymane. Jednocześnie, według informacji TVP Wilno, zmuszono do ustąpienia dyrektora polskojęzycznej Szkoły Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach.

Jak pisaliśmy pod koniec kwietnia, rada rejonu trockiego przegłosowała likwidację Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu. To szkoła z polskim językiem nauczania, a zarazem druga taka szkoła zlikwidowana przez władze tego rejonu w ciągu kilku tygodni. Nauczanie w Połukniu nadal będzie się odbywać, choć już na zasadach filii Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza w Landwarowie, odległego o ponad 20 km. Obok formalnej likwidacji odrębności organizacyjnej placówki, polskojęzyczne nauczanie w Połukniu doznaje degradacji, ponieważ uczniowie dwóch najstarszych klas nie będą już mogli uczyć się w tej miejscowości, ale będą musieli dojeżdżać właśnie do Landwarowa. W praktyce, konieczność dojazdu sprawi, że dzieci z bardziej oddalonych miejscowości musiałyby spędzić w autobusie półtorej godziny.

Wbrew wcześniejszym sygnałom płynącym z Ministerstwa Infrastruktury, sekretarz stanu w tym resorcie Arkadiusz Marchewka zadeklarował, że żegluga śródlądowa będzie się rozwijać.

Z racji tego, że w Ministerstwie Infrastruktury nadzoruję m.in. żeglugę śródlądową, to mogę z pierwszej ręki wszystkim przekazać, że rozwój żeglugi śródlądowej stanowi jeden z priorytetów naszego działania. Nie boimy się ambitnych i rozwojowych planów" - przekazał w piątek na portalu X Marchewka.

"Właśnie prowadzimy konsultacje dot. aktualizacji Krajowego Programu Żeglugowego. Przyczyni się on do wzrostu potencjału Odry, zwłaszcza w kontekście drogi wodnej do portu Szczecin-Świnoujście. Żegluga śródlądowa będzie się rozwijać" - dodał.

Pomóż nam dziś dopłynąć do brzegu! Nasz Dzienny koszt wynosi 723 PLN. Do Tej Pory zebraliśmy 0 PLN.
Załoga portalu Kresy.pl
0%