Petro Poroszenko przybył z wizytą do Niemiec.
Kanclerz Angela Merkel zapowiedziała dalsze rozmowy, w których weźmie tez udział nowy prezydent Francji Emmanuel Macron.
Po relatywnym spokoju w okresie wielkanocnym mamy do czynienia – niestety – z ponownym wzrostem liczby naruszeń rozejmu – oświadczyła Merkel jeszcze przed spotkaniem z prezydentem Ukrainy w podberlińskiej rezydencji niemieckiego rządu, pałacu Meseberg.
Kanclerz Niemiec dodała, że bezpieczeństwo w Donbasie jest warunkiem postępów w kwestiach politycznych.
Angela Merkel dodała, że wkrótce rozpoczną się kolejna runda rozmów w tzw. formacie normandzkim z udziałem Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy o rozwiązaniu kryzysu. Macron miał obiecać kanclerz Niemiec, że Francja będzie wciąż zainteresowana prowadzeniem rozmów w tym gronie.
ZOBACZ TAKŻE: Angela Merkel przyjedzie z wizytą do Moskwy
Będziemy poszukiwali okazji do szybkiego nawiązania kontaktu – wskazała Merkel.
Z kolei Petro Poroszenko, wyraził opinię zgodnie z którą nie ma alternatywy dla uzgodnień z Mińska, a ich wprowadzenie w życie jest nieodzowne.
Szef niemieckiej dyplomacji Sigmar Gabriel po wizycie w Waszyngtonie jaką odbył w ostatnim czasie stwierdził, że ma nadzieję na włączenie się USA w rozwiązanie konfliktu na Ukrainie.
Wczoraj niemiecki parlament debatował nad sytuacją na Ukrainie. W projekcie uchwały autorstwa partii Zieloni, wezwano do dalszego aktywnego wspierania niepodległej Ukrainy. Uchwała została skierowana do prac w komisjach.
kresy.pl / polsatnews.pl
Czyli będą wspierali swoich wspólników, banderowskich zbrodniarzy, w mordowaniu ludności cywilnej Donbasu i niszczeniu ich domów.