Na zamieszczonym w serwisie liveleak filmiku widzimy ciężki śmigłowiec transportowy Boeing CH-47 Chinook w czasie misji transportowej. Kilka chwil po dostarczeniu zawieszonego pod kadłubem ładunku śmigłowiec zostaje trafiony z RPG. Całe wydarzenie zostało zarejestrowane najprawdopodobniej przez inny śmigłowiec. Niewykluczone, że była to maszyna, która miała osłaniać Chinooka.
Rosyjskie i amerykańskie środki masowego przekazu podają w poniedziałek informację o zatrzymaniu żołnierza amerykańskiej armii we Władywowstoku.
Informację taką podaje rosyjska, państwowa agencia RIA Nowosti. „2 maja 2024 r. władze
rosyjskie we Władywostoku zatrzymały amerykańskiego żołnierza pod zarzutem popełnienia przestępstwa. Federacja Rosyjska powiadomiła Departament Stanu o zatrzymaniu zgodnie z Konwencją wiedeńską
o stosunkach konsularnych” – przekazała rzeczniczka amerykańskiej armii Cynthia Smith. Jaka dodała - „Biorąc pod uwagę delikatność tej sprawy, nie możemy obecnie podać dalszych
informacji”.
Smith zapewniła, że zatrzymany otrzymuje pomoc konsularną. Nieco więcej informacji podaje amerykański "Stars and Stripes". Według jego anonimowych źródeł zatrzymany żołnierz stacjonował w Korei Południowej i właśnie wracał do Stanów Zjednoczonych. Jednak zamiast udać się wprost do ojczyzny pojechał do Rosji. Jego rodzina została już poinformowana o zdarzeniu.
W Pile zatrzymano 47-letniego Ukraińca, który dwukrotnie podczas parkowania pojazdu najechał na pobliską lampę. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Choć do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, to wielkopolska policja poinformowała o sprawie w tym tygodniu. Jak czytamy, w czasie wolnym od służby mł. asp. Grzegorz Ozga zauważył jak jeden z kierujących pojazdem Volkswagen podczas próby zaparkowania samochodu najechał na przydrożną lampę. Chwilę po pierwszej nieudanej próbie, kierowca ponownie wjechał w wybrane przez siebie miejsce parkingowe, co doprowadziło do kolejnego uderzenia w infrastrukturę drogową. Policjant z Wydziału Ruchu Drogowego postanowił natychmiast zareagować. Podbiegł do kierującego, od którego od razu poczuł silną woń alkoholu.
Z pomocną przechodniów wezwał umundurowanych policjantów, a sam uniemożliwił dalszą jazdę 47- letniemu obywatelowi Ukrainy. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili jego przypuszczenia. Okazało się, że mężczyzna kierował pojazdem mając w swoim organizmie ponad 3 promile alkoholu. Podczas rozmowy mężczyzna przekazał policjantom, że jest kierowcą zawodowym, a dzisiaj miał rozpocząć kurs pojazdem ciężarowym na międzynarodowej trasie.
Minister obrony Włoch wykluczył możliwość udziału włoskich żołnierzy w ewentualnej bezpośredniej interwencji na Ukrainie. "Absolutnie nie" - oświadczył.
Minister obrony Włoch Guido Crosetto był pytany w sobotę o możliwość wysłania włoskich żołnierzy na Ukrainę. "Absolutnie nie" - oświadczył. "Nasze stanowisko nie zmienia się. Zawsze mówiliśmy, że trzeba pomagać Ukrainie w każdy możliwy sposób, ale zawsze też wykluczaliśmy bezpośrednią interwencję naszych żołnierzy w konflikt" - powiedział.
Jak dodał, "w przeciwieństwie do innych mamy w naszym porządku prawnym wyraźny zakaz bezpośrednich interwencji militarnych poza tym, co przewidziane jest przez ustawy i konstytucję".
Szef MSWiA Marcin Kierwiński skomentował w poniedziałek kwestię zatrudniania w Policji obcokrajowców mieszkających na terytorium Polski. Oświadczył, że "rozważałby" taką możliwość. Podkreślił, że chodzi o "pracowników cywilnych".
Szef MSWiA Marcin Kierwiński był pytany w poniedziałek w radiu Zet, czy w polskiej policji powinni pracować obcokrajowcy. Minister potwierdził, że Komenda Główna Policji prowadziła analizy pod kątem skorzystania z obcokrajowców jako np. pracowników cywilnych. Wskazywały na to kwietniowe doniesienia RMF FM.
"Rozważałbym możliwość zatrudniania obcokrajowców mieszkających na terytorium Polski jako pracowników cywilnych" - oświadczył szef MSWiA.
Dzięki organizowanemu przez siebie Międzynarodowemu Forum Inwestycyjnemu Uzbekistan przyciągnie kapitał o wartości 26,6 mld dolarów.
Wynik ten świadczy o atrakcyjności Uzbekistanu dla zagranicznych przedsiębiorców i powodzeniu
tego wydarzenia – podkreśliła służba prasowa miejscowego Ministerstwa Inwestycji, Przemysłu i Handlu, jak przytoczył w poniedziałek piszący o sprawie portal Fergana. Urzędnicy dla porównania
przytoczyli wskaźniki ubiegłorocznego forum, na którym jego uczestnicy zawarli 167 umów o wartości 11 miliardów dolarów. Nie określono, ile dokumentów zostało podpisanych tym razem, a podano
jedynie wartość kapitału jaki obejmują.
Jednak Ministerstwo skonkretyzowało kilka najważniejszych projektów. Saudyjska firma Data Volt zainwestuje 1 miliard dolarów w budowę infrastruktury miejskiej w „Nowym Taszkencie” oraz 3 miliardy dolarów w centrum przetwarzania danych oparte na „zielonych technologiach”.
Grupa zagranicznych posiadaczy euroobligacji wyemitowanych przez Kijów planuje zmusić Ukrainę do
zapłaty odsetek od ich wierzytelności. To potentaci tacy jak BlackRock BLK i Pimco.
Wydaje się, że zachodni inwestorzy i wierzyciele mają już dość dawania ukraińskiej gospodarce
wytchnienia w związku z wojną: Kijów może zostać zmuszony do spłaty odsetek od wyemitowanych euroobligacji już w 2025 roku, jak podała w niedzielę agencja UNIAN, przytaczając artykuł "The Wall
Street Journal". Z doniesień medialnych wynika, że grupy BlackRock BLK i Pimco (jedna z największych firm inwestycyjnych w USA) planują wywrzeć presję na Ukrainę w tej
kwestii.
W doniesieniach mowa o inwestorach, którzy są właścicielami około jednej piątej wyemitowanych yemitowanych przez Ukrainę euroobligacji o wartości około 20 miliardów dolarów. Grupa utworzyła niedawno komitet i zatrudniła prawników z firmy Weil Gotshal & Manges oraz bankierów z PJT Partners PJT w celu rozpoczęcia negocjacji o spłacie odsetek przez Ukrainę.
Partyzantka niezmiennie groźna..