Przedstawiciel rządu nieuznawanego międzynarodowo Emiratu Afganistanu zażądał od krajów zachodnich wypłaty odszkodowań na rzecz Afgańczyków, którzy ucierpieli w wyniku działań ich personelu wojskowego.
Postulat taki przedstawił przedstawicel talibańskich władz Afganistanu Zbihullah Mudżahid. Według niego państwa zachodnie muszą wypłacić odszkodowania Afgańczykom, którzy „stanęli w obliczu brutalności i zbrodni podczas wojskowej okupacji kraju”. Podkreślił, że odpowiednie instytucje w rządzie talibów zadbają o poszanowanie praw wszystkich poszkodowanych przez okupację NATO mieszkańców Afganistanu, podała w piątek, za miejscową telewizją TOLO News, agencja informacyjna TASS.
Komentując śledztwo w sprawie zbrodni popełnionych przez brytyjskich żołnierzy w czasie misji w Afganistanie, rzecznik rządu talibańskiego Emiratu powiedział, że „wszystkie zbrodnie wojenne krajów okupacyjnych zostały popełnione umyślnie”.
Publiczne dochodzenie w sprawie domniemanych zbrodni wojennych popełnionych przez wojska brytyjskie w Afganistanie w latach 2010–2013 rozpoczęło się w Wielkiej Brytanii w 2023 r. po doniesieniu BBC o masakrze kilkudziesięciu osób. Dochodzenie ma na celu ustalenie, czy przywódcy wojskowi i polityczni Wielkiej Brytanii próbowali tuszować zabójstwa Afgańczyków przez żołnierzy.
8 stycznia gazeta “The Daily Telegraph”, powołując się na oświadczenie anonimowego brytyjskiego oficera, podała, że żołnierze jednego z oddziałów brytyjskich sił specjalnych (SAS) celowo zabijali nie walczących afgańskich mężczyzn, a także nastolatków poniżej 16 roku życia, w sytuacji, gdy nie stanowili oni zagrożenia”.
Talibowie rządzili Afganistanem w latach 1996-2001. Zostali odsunięci od władzy po inwazji NATO, która nastąpiła po zamachach terrorystycznych w USA z 11 września 2001 r. Inwazja nastąpiła w wyniku nieprzyjęcia przez talibów ultimatum władz USA w sprawie pobytu członków Al Kaidy, w tym jej przywódcy Osamy ibn Ladena, w Afganistanie.
Choć Amerykanie protegowali nowe władze Afganistanu w praktyce im i sojusznikom nigdy nie udało się całkowicie zwalczyć ruchu talibów. W sierpniu 2021 r. powtórnie zajęli oni Kabul i ustanowili swój Emirat, który oficjalnie nie jest uznawany przez żadne państwo świata, choć część państw utrzymuje z nim relacje praktyczne.
tass.ru/kresy.pl
Temu krajowi należy się pomoc gospodarcza ale aktualnie nie ma tam z kim rozmawiać. Budowanie siły i pozycji na międzynarodowym rynku gospodarczym przez produkcję narkotyków akceptując rządy grup mafijnych, i skrajnie religijnych prowadzi do nikąd.