Na zamieszczonym w serwisie liveleak filmiku widzimy ciężki śmigłowiec transportowy Boeing CH-47 Chinook w czasie misji transportowej. Kilka chwil po dostarczeniu zawieszonego pod kadłubem ładunku śmigłowiec zostaje trafiony z RPG. Całe wydarzenie zostało zarejestrowane najprawdopodobniej przez inny śmigłowiec. Niewykluczone, że była to maszyna, która miała osłaniać Chinooka.
Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, określające plan pomocy dla polskich rolników. Zakłada ono m.in. dopłaty 200-300 zł od tony sprzedawanego zboża. Wsparcie otrzymają także ci rolnicy, którzy sprzedali zboże przed przyjęciem rozporządzenia.
W czwartek szef KPRM Jan Grabiec poinformował, że Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia, określającego cały plan pomocy dla polskich rolników, związanej ze skutkami wojny rosyjsko-ukraińskiej i skutkami zmian, które w związku z tą wojną dotknęły polskiego rynku. Przyznał, że dotyczy to szczególnie „szerokiego otwarcia granic celnych Unii Europejskiej” i Polski oraz związanego z tym „napływu nadmiernych ilości zboża z Ukrainy” i „destabilizacji polskiego rynku”.
Wiceminister obrony Rosji Timur Iwanow został oficjalnie oskarżony o korupcję - poinformowała rosyjska agencja RIA Nowosti. (more…)
W sprawach bezpieczeństwa Polski Donald Tusk powinien naśladować i podążać drogą Andrzeja Dudy, czyli mówić "Ameryka, Ameryka, Ameryka, a nie Deutschland, Deutschland, Deutschland" - uważa szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek.
Podczas wtorkowej rozmowy z Faktem szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek wyraził opinię, że Andrzej Duda jest konsekwentny w sprawie uczestnictwa Polski w NATO-wskim programie Nuclear Sharing.
"Prezydent mówił o tym wielokrotnie. Dziwię się zdziwieniu premiera Donalda Tuska. Nie rozumiem, jak premier Donald Tusk i jego współpracownicy chcieliby odmawiać zwierzchnikowi Sił Zbrojnych mówienia o sprawach polskiego bezpieczeństwa. Prezydent Andrzej Duda ma najsilniejszy mandat społeczny, wygrał wybory powszechne, jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i jest gospodarzem tematu bezpieczeństwa" - oświadczył Mastalerek.
Polska nie wycofa się tak łatwo z podatku dla posiadaczy aut spalinowych, co obiecywał m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Sprzeciwia się temu Komisja Europejska i danina może zacząć obowiązywać już w 2026 r.
W marcu marszałek Sejmu Szymon Hołownia obiecywał wycofanie z wprowadzenia podatku dla posiadaczy aut spalinowych, co było zobowiązaniem zaciągniętym przez rząd Mateusz Morawieckiego. Wcześniej minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz deklarowała powrót do negocjacji w tej sprawie z Komisją Europejską.
"Bardzo asertywnie będziemy rozmawiać z Komisją Europejską, aby usunąć podatek od samochodów spalinowych. Trzeba wprowadzać Zielony Ład, chcemy mieć czyste powietrze, ale do tego trzeba dochodzić zachętami - te zachęty są w Krajowym Planie Odbudowy, my je zwiększamy – a nie zakazami, które obrócą społeczeństwo przeciwko Zielonemu Ładowi" - deklarowała Pełczyńska-Nałęcz.
52-letni obywatel Kazachstanu został skazany na ograniczenia wolności za zamieszczenie nagrania sprzętu wojskowego i sugerowanie, że jest on kierowany w związku ze starciem strażników granicznych jego państwa i Rosji.
Proces odbywał się w Kustanaju, stolicy północnego obwodu Kazachstanu graniczącego z Rosją. Etniczni Rosjanie stanowią 40,9 proc. mieszkańców regionu minimalnie przewyższając liczebnością etnicznych Kazachów. Skazany to mieszkaniec tego miasta. We wrześniu 2023 r. nagrał konwój pojazdów kazachstańskihc sił zbrojnych, informując, że podąża on na granicę. „To jest w Kustanaju, przy trasie Fiodorowskiej. Na granicy Kazachstanu doszło do konfliktu pomiędzy funkcjonariuszami straży granicznej w Karabałyku. Mówią, że strona rosyjska coś zrobiła, albo strzeliła... No to tam jadą. Horror, w Kustanaju zaczęła się wojna” – mężczyzna dodał taki komentarz do nagrania.
Skazany umieścił takie nagranie wraz ze swoimi komentarzami na czacie grupowym WhatsApp, inny użytkownik umieścił je później na serwisie YouTube, jak opisał w środę portal Fergana.
Pełnomocnik praw dziecka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej Maria Lwowa-Biełowa po raz pierwszy
przeprowadziła bezpośrednie negocjacje ze stroną ukraińską w sprawie powrotu ukraińskich dzieci z terenów objętych wojną do ojczyzny.
Informująca o negocjacjach agencja informacyjna TASS podała, że są one prowadzone dzięki mediacji Kataru. "Dziś na spotkaniu omawialiśmy aktualne zestawienia, nad którymi pracujemy. Jest wśród nich 29 dzieci mieszkających w Rosji. Pracujemy nad tym, aby ponownie połączyć je z bliskimi na Ukrainie. Poprosiłam także o pomoc w powrocie do Rosji 19 dzieci, które przebywają na Ukrainie lub z różnych powodów trafiły do UE." - przekazała za pośrednictwem służby prasowej Lwowa-Biełowa.
Pełnomocnik praw dziecka odziękowała Katarowi za stworzenie przestrzeni dla dialogu między Rosją a
Ukrainą w interesie dzieci. „Po raz pierwszy spotkaliśmy się osobiście ze stroną ukraińską za pośrednictwem Kataru” - zacytowała
TASS.
Partyzantka niezmiennie groźna..