Chińska orkiestra odegrała dla prezydenta Polski popularny utwór “Szła dzieweczka do laseczka”. Wydarzenie miało miejsce w Szanghaju.
YouTube.com / Kresy.pl
Aktywiści klimatyczni z grupy Ostatnie Pokolenie blokowali przejazd karetki pogotowia. Sprawę zbada prokuratura.
W piątek aktywiści klimatyczni z grupy Ostatnie Pokolenie blokowali m.in. Aleje Jerozolimskie, czyli jedną z największych arterii Warszawy. Jedno z nagrań przedstawia sytuację, gdy z powodu blokady problem z przejazdem ma jadąca na sygnale karetka pogotowia. Do sprawy odniosła się w sobotę warszawska policja.
"W ciągu ostatnich dni policjanci podejmowali szybkie i skuteczne interwencje podczas blokowania ulic. W odniesieniu do sytuacji widocznej na nagraniu i przejazdu karetki zabezpieczone materiały zostaną przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę" - podano w komunikacie.
Belgia podjęła decyzję o wysłaniu na Ukrainę pierwszych myśliwców F-16 już w 2024 roku. (more…)
W trakcie wymiany zdań poseł Konfederacji Grzegorz Braun zapytał ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, czy posiada on więcej niż jeden paszport.
W czwartek ramach pytań do ministra spraw zagranicznych w związku z jego sejmowym expose, poseł Grzegorz Braun z Konfederacji Wolność i Niepodległość zadał pytanie, kto z członków kierownictwa resortu posiada więcej niż jeden paszport. Stojący wówczas przy mównicy Braun doprecyzował, że chodzi mu w ogóle o pracowników tego resortu. Sikorski odparł, że „tak z głowy” mu na to nie odpowie. Poseł Konfederacji zaznaczył, że takie pytanie zadał pisemnie. W trakcie wyjaśniania tej kwestii i wymiany zdań na ten temat, Grzegorz Braun zapytał samego ministra Sikorskiego, czy posiada więcej niż jeden paszport.
„Z członków kierownictwa MSZ obywatelstwo innego kraju posiada pan minister Władysław Teofil Bartoszewski. Jako jedyny” - odpowiedział Radosław Sikorski. Dopytywany przez posła Konfederacji, o jaki kraj chodzi odpowiedział, że to „zaprzyjaźniony, sojuszniczy kraj – United Kingdom [Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej – red.]”.
26 kwietnia w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Tadżykistanu odbyło się spotkanie z Ambasadorem Rosji
Siemionem Grigoriewem. Władze w Daszanbe wyraziły wobec niego swoje zaniepokojenie nową polityką migracyjną rosyjskich służb.
„Ambasadorowi uświadomiono zaniepokojenie strony tadżyckiej powszechnymi, bezpodstawnymi przypadkami
odmowy wjazdu na terytorium Rosji obywatelom Tadżykistanu” – podała w oświadczeniu służba prasowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych środkowoazjatyckiej republiki, które przytoczył w piątek
portal Fergana. Portal podkreśla, że sama ambsada Rosji nie odniosła się do opisywanego spotkania.
Fergana przytacza informacje medialne o ponad dwustu obywatelach Tadżykistanu, którzy utknęli na
ziemi niczyjej w strefie na orenburskim odcinku granicy kazachstańsko-rosyjskiej, przed przejściem granicznym Sagarczin. Według relacji sprzed czterech dni część oczekujących
Tadżyków miała tam koczować już od trzech dób. Autor nagrania zamieszczonego na serwisie Youtube twierdzi, że rosyjskie służby graniczne powoływały się na awarię systemu informatycznego,
zarazem wyraża przekonanie, że nie wpuszczani do Rosji są wyłącznie obywatele Tadżykistanu.
Włochy wezwały ambasadora Rosji w związku z decyzją Kremla o przekazaniu w Rosji majątku włoskiego koncernu Ariston Thermo pod kontrolę struktury Gazpromu. (more…)
Prezydent Andrzej Duda przebywał w piątek na Litwie, gdzie wraz ze swoim miejscowym odpowiednikiem, Gitanasem Nausėdą obserwował realizację ćwiczeń obrony tak zwanego przesmyku suwalskiego.
Kometując ćwiczenia "Brave Griffin" Duda powiedział - "To jest bardzo ważne ćwiczenie. Chcę z całą mocą podkreślić, że stanowi ono dowód na to, że polscy żołnierze są gotowi do tego, by przyjść – w razie potrzeby – swojemu litewskiemu sojusznikowi i sąsiadowi z pomocą." - zacytował litewski nadawca publiczny LRT.
Mówiąc to prezydent Polski ocenił, że obecne ćwiczenia są kontynuacją poprzednich - "Dragon24", które były realizowane na terytorium naszego kraju. "Uczestniczyliśmy w nim niedawno z panem prezydentem, obserwowaliśmy przekraczanie przez wojska sojusznicze Wisły w Polsce z zachodu w kierunku wschodnim po to, by w razie czego jednostki sojusznicze były w stanie stanąć do obrony Przesmyku Suwalskiego." - powiedział Duda.
Niesamowicie go tam ugościli, ale nie ma co popadac w samozachwyt w interesach nie będzie sentymentów i taryf ulgowych dlatego trzeba z Chińczykami twardo negocjować. A kasy im nie brakuje
Jak na razie nie wiem jakie umowy zostaly tam podpisane. Jedno jest pewne. Chiny chca miec sojusznika w Posce. Od dawna nam sprzyjali. Pamietam mape, na ktorej mielismy wspolna granice na Uralu. To pewnie byl zart, ale wisiala ona na ogrodzeniu ambasady chinskiej w 1956 roku. Polska jesze bardziej tego naturalnego sprzymierzenca, zamiast dyktatu zydowskich globalistow. Nastepnym sprzymierzencem moze byc zyczliwa nam Japonia, pomagajaca nam nawet w czasie trwania II Wojny, mimo ze znajdowala sie w przeciwnym obozie.
Tutaj sprzymierzeńcy się wykluczają nawzajem poniewaz Chiny nigdy z Japonią nie będa współpracować a Japonia nie chce się przyznać do tych potworności które tam wyrabiała, tego nawet ukry bandery na Wołyniu by sie powstydziły
To dla mnie biala plama. Nie interesowalem sie relacjami Japonsko Chinskimi. Wiem tylko o ich zyczliwosci w stosunku do Polakow. Moze nie az takiej jak nasze relacje z Wegrami, ale tym niemniej…