Kandydat opozycyjnej Bułgarskiej Partii Socjalistycznej wygrywa wyścig o fotel prezydencki w Bułgarii – wynika z sondaży exit polls.
Były dowódca sił powietrznych Bułgarii, generał rezerwy Rumen Radew z wynikiem 58% wygrał wybory prezydenckie. Jego rywalka Cecka Caczewa, kandydatka proeuropejskiej partii rządzącej otrzymała 36% głosów. Frekwencja wyniosła 48%.
Spodziewaliśmy się tego zwycięstwa. Ale cieszyć będziemy się przez 24 godziny, później nadejdzie czas na pracę. To co się stało dzisiaj w Bułgarii potrzebuje poważnej pracy. – powiedział szef komitetu, który nominował Radew na kandydata.
Czytaj również: Bułgaria: Kandydat opozycji wygrywa w pierwszej turze wyborów prezydenckich
Po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich, premier Boiko Borysow zapowiedział dymisję rządu.
Gratuluję dzisiejszemu zwycięzcy Rumenowi Radewowi i Ilianie Iotowej (została wiceprezydentem). Nowa sytuacja polityczna, która wytworzyła się w Bułgarii nie pozwala utrzymać większości rządzącej koalicji. Pierwszego dnia prac parlamentu poddam rząd do dymisji – powiedział bułgarski premier.
Druga runda wyborów prezydenckich odbyła się w Bułgarii w niedzielę. Ponad 12 tys. lokali wyborczych zostało zorganizowanych w całym kraju, a uprawnionych do głosowania było 6.8 miliona Bułgarów. Dodatkow 325 lokali zostało otwartych dla Bułgarów w 71 krajach. Nad wyborami czuwało ponad 2 tysiące obserwatorów, w tym ponad 45 z zagranicy.
kresy.pl/ TASS
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!