Związkowcy z Kauflandu domagają się takich samych wynagrodzeń, jakie mają pracownicy sieci w Niemczech i Czechach

Związkowcy z Kauflandu przygotowują się do strajku, ponieważ władze spółki oświadczyły w mediach, że polscy pracownicy nie dostaną covidowych dodatków do pensji. Pracownicy sieci w Niemczech i Czechach dostali dodatkowe pieniądze. Spółka podała, że rozważa różne sposoby podziękowania swoim pracownikom.

W Niemczech pracownicy sieci Kaufland dostaną jednorazowy voucher – dodatek covidowy w wysokości 200 euro. Na terenie Czech firma podniosła pracownikom pensje o około 1 tys. złotych. Dodatki są spowodowane trudną sytuacją epidemiologiczną w tych krajach oraz brakiem chętnych do pracy w handlu. Po tym, jak informacja o tym obiegła polskie media, władze polskiej spółki zadeklarowały, że u nas nie są planowane tego typu akcje dla pracowników – podał w sobotę portal “Money.pl”. Wywołało to niezadowolenie wśród pracowników Kauflandu, których jest w Polsce około 15 tys. Na sprawę zwrócili uwagę związkowcy, którzy od długiego czasu domagają się podwyżek w sieci handlowej.

Portal cytuje Piotra Kreta, przewodniczącego Wolnego Związku Zawodowego “Jedność Pracownicza”, który powiedział: “Takie same wynagrodzenia na terenie UE za taką samą płacę i skończmy z tym dogmatem wydajności!”.

Zobacz także: Europejski Bank sfinansuje ekspansję niemieckich sieci handlowych

“Jedność Pracownicza” pozostaje w sporze zbiorowym z pracodawcą. Chcą wynagrodzeń takich samych, jakie mają koledzy w Niemczech i Czechach.

“Wykonujemy taką samą pracę, jak nasi koledzy zza Odry. Narażamy zdrowie, a oni mają trzy razy większe wynagrodzenia od naszych. Dlaczego? Ceny produktów na półkach w Niemczech i Polsce są przecież porównywalne” – deklaruje Jolanta Żołnierczyk, wiceprzewodnicząca Międzyzakładowej Organizacji Wolnego Związku Zawodowego “Zmiana – Jedność Pracownicza” w Kauflandzie.

“Wystosowaliśmy pismo do naszego pracodawcy Kaufland Polska Markety z prośbą o premię covidową, która byłaby przyznawana na czas pandemii. Nasi sąsiedzi z Kauflandu z Niemiec i Czech docenili już swoich pracowników. Jesteśmy przekonani, że w Polsce spółka stanie na wysokości zadania i doceni ciężką pracę ludzi zatrudnionych w Kauflandzie” – napisali związkowcy na Facebooku.

Czytamy, że związkowcy w Kauflandzie zaproponowali stały dodatek do pensji na czas pandemii w wysokości 500 zł brutto miesięcznie.

Zobacz także: Pracownicy Kauflandu wyrzuceni z pracy bo założyli związek zawodowy?

“Nasza sieć docenia niezwykłe zaangażowanie pracowników, którzy od początku wybuchu epidemii koronawirusa w Polsce robią wszystko, by zapewnić klientom bezpieczeństwo, dostęp do niezbędnych produktów oraz najwyższy poziom obsługi. Obecnie rozważamy różne możliwości podziękowania pracownikom za ich zaangażowanie w tym trudnym czasie. O szczegółach poinformujemy w przyszłym tygodniu” – portal cytuje komunikat biura prasowego spółki.

money.pl / Kresy.pl