To już pewne, że ministrem sprawiedliwości zostanie Zbigniew Ziobro – podaje portal wPolityce.pl powołując się na swoje źródła w PiS.
Jako kandydatów na urząd ministra sprawiedliwości wymieniano wcześniej Janusza Wojciechowskiego, Małgorzatę Wassermann oraz Zbigniewa Ziobro.
Ziobro był już ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym w latach 2005-2007.
Pełny skłąd nowego rządu ma być podany do publicznej wiadomości jutro. Zapowiadany jest komitet PiS, a po nim wystąpienie Beaty Szydło.
wPolityce.pl/KRESY.PL
Ustawa o europejskim nakazie aresztowania autorstwa Ziobry i jej konsekwencje jest najlepszym dowodem na jego kiepskie kompetencje.
tagore
Spośród Wojciechowskich i Wasserman,Ziobro wydaje się być najbardziej racjonalnym wyborem na ministra sprawiedliwości.Facet ma doświadczenie,motywację i determinację ukierunkoewaną na niezbędne zmiany w tej w znacznej mierze komuszej i mafijnejorganizacji sądowo-prokuratorskiej.Ten wrzód polskiego wymiaru politycznej “sprawiedliwości” wymaga zdecydowanego przecięcia i likwidacji. Ziobro,przez ostatnie 8 lat w opozycji udowodnił stałości swych poglądów,co zdarza się rzadko.Z pewnością wyciągnął wnioski ze swej pierwszej mimistrantury,w tym z ustawy oeuropejskim nakazie aresztowania jego autorstwa.
I dobrze, już czas najwyższy zrobić porządek z tą hołotą w sądach, z tymi układami sędziowsko prokuratorsko adwokackimi, tak żeby zwykły obywatel nie musiał udawadniać jakie jest prawo, i że nie jest wielbłądem. Wyrzucić adwokatów z sądów a sędziowie niech orzekają wg prawa i sprawiedliwości. Sędzią powinien być człowiek doświadczony a nie szczyl 20 -30 letni. Po drugie likwidacja przywilejów emerytalnych dla sędziów i prokuratorów od zaraz i dla wszystkich, Pani sędzi Dolniak od lobbysty Petru też. Po trzecie prześwietlać ich majątki niech składają oświadczenia majątkowe i po wtóre powinni być objęci specjalnym nadzorem przez CBA/ABW. Wreszcie dać możliwość realną odsuwania sędziów od spraw oraz skazywania ich za wyroki oczywiście nie zgodne z prawem.
Jeden z nielicznych, który naprawdę próbował ratować ten kraj od korupcji i nepotyzmu, a oni i tak mu pokazali, że nie kąsa się ręki, która karmi. Mam nadzieję, że tym razem mu się uda. Chociaż w małym ułamku
Czerwony Leszku pamiętasz? “Panie Ziobro, Pan jest zerem”. Teraz komuchu bez immunitetu może być ciekawie…