Były sędzia Tomasz Szmydt, który zbiegł w maju bieżącego roku na Białoruś założył Fundację Prawda Polska, której zadaniem jest między innymi promocja dobrosąsiedzkich stosunków oraz pomoc w obronie osób prześladowanych w Unii Europejskiej za poglądy polityczne.
We wtorek były sędzia Tomasz Szmydt ogłosił powołanie Fundacji Prawda Polska. Podstawowym celem nowej organizacji ma być przekazywanie „prawdziwych informacji”, które są blokowane na terenie Polski oraz Unii Europejskiej.
Jak informuje białoruska agencja informacyjna Belta, podczas konferencji prasowej Szmydt powiedział również, że Fundacja powstała m.in. po to, by ludzie mogli zdobyć wiedzę o europejskich i amerykańskich politykach, ich powiązaniach ze służbami wywiadowczymi i korupcji.
Również za pośrednictwem serwisu Telegram Tomasz Szmydt przedstawił założenia nowej organizacji:
- nawiązywanie i wspieranie przyjaznych stosunków z podmiotami zagranicznymi organizacjami pozarządowymi i obywatelami;
- promowanie wychowania w duchu pokoju, przyjaźni, porozumienia, przezwyciężanie problemów we wzajemnej ko komunikacji między państwami Unii Europejskiej Białorusią i Rosją;
- udział przedstawicieli Fundacji w wydarzeniach informacyjno-propagandowych;
- pomoc obywatelom Białorusi i Rosji w uzyskaniu konsultacji prawnych w sprawach dotyczących polskiego ustawodawstwa;
- wspieranie idei dobrosąsiedzkiej współpracy między Polską a Republiką Białorusi;
- pomoc w obronie osób prześladowanych w Unii Europejskiej za poglądy i przekonania polityczne.
„Jak wiecie, jestem na Białorusi od pół roku. Mam kontakty z ludźmi w Polsce, Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych. Stamtąd docierają informacje, ale nie ma sposobu, aby je przekazać. Mam X, Telegram, ale to nie jest to, co potrzebne, aby informacja działała i miała wpływ na sprawy wewnętrzne, polityczne, na dobre stosunki między Białorusią, Rosją a Polską. Moim zdaniem powinno się to odbywać za pośrednictwem fundacji” – Tomasz Szmydt.
Przypominamy, Tomasz Szmydt był sędzią II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Jego nazwisko pojawiało się w mediach przy okazji tzw. afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. W 2019 r. portal Onet.pl ujawnił, że była żona Tomasza Szmydta, Emilia, miała pośredniczyć w rozpowszechnianiu kompromatów dotyczących krytycznych wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości sędziów. Wówczas Tomasz Szmydt został czasowo odsunięty od pracy.
Czytaj: Białoruska szpieg Daria A. skazana. Pracowała jako prostytutka
Interpol odmówił ścigania czerwoną notą zbiegłego z Polski Tomasza Szmydta. Rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Katarzyna Nowak stwierdziła, że “nie zezwala na przetwarzanie danych za pośrednictwem swoich kanałów dotyczących działań przeciwko bezpieczeństwu państwa określanych jako przestępstwa polityczne“.
W 2022 r. Szmydt krytykował z kolei rząd Zjednoczonej Prawicy. W rozmowie z Onetem i OKO.press miał ujawnić działania grupy bliskich ówczesnemu rządowi sędziów. Szmydt został powołany na sędziego w 2012 roku przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!