Ukraińskie media są zawiedzione, że podczas wczorajszego orędzia nowy prezydent Polski nie powiedział nic o Ukrainie. Słychać też obawy, że Duda zajmie twardsze stanowisko w kwestii ludobójstwa Polaków na Kresach.

W inauguracyjnym przemówieniu, Andrzej Duda ani razu nie wspomniał o Ukrainie” – artykuł o takim tytule zamieszczono na portalu Radia Svoboda.

Z kolei portal espreso.tv przypomina, że Duda w zimie opowiadał się za pomocą militarną dla Ukrainy, ale potem zmienił poglądy. Portal wylicza, że nowy prezydent Polski opowiada się za udziałem Warszawy w negocjacjach ws. uregulowania konfliktu w Donbasie, chce stworzenia stałych baz NATO w Polsce, a w polityce zagranicznej będzie chciał zbudować oś: kraje wyszehradzkie plus kraje bałtyckie.

Jest to bardzo na rękę Ukrainie” – podsumowuje espreso.tv

Espreso.tv przewiduje też, że Duda będzie prowadził o wiele bardziej niewygodną dla Ukrainy politykę historyczną. “Jeśli Kijów nie stworzy akceptowalnej przez Polskę narracji o Wołyniu i UPA – dialog z nowym prezydentem Polski może być trudny” – pisze.

IAR/KRESY.PL

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Prezydent Duda powinien wziąć pod uwagę przyczyny porażki Komorowskiego min.: Podżeganie Polaków do wojny, za Ukrainę, która mimo kalania się Polski, nas traktuje przedmiotowo. Dbanie o interesy Ukrainy, nie licząc się ze zdaniem Polaków. Próby zamazania historycznej zbrodni dokonanej przez Ukraińców na Polakach. Taka wręcz antypolska polityka musiała się skończyć dla Komorowskiego porażką. Miejmy tylko nadzieję, że Prezydent Duda nie pójdzie w ślady Komorowskiego, bo te 5 lat szybko minie, a Polacy będą pamiętać zawsze, tak jak zawsze będziemy czcili pamięć Polskich niewinnych ofiar, zamordowanych przez ukraińskich szowinistów spod znaku bandery, oun, czy upa. Ukraińskim nacjonalistom wieczne potępienie, a nie pomniki.

    • sylwia
      sylwia :

      Polskie rodziny mordowali także ukraińscy sąsiedzi, przychodząc razem z bandami UPA. To nie byli żadni nacjonaliści ale zwykli ukraińscy chłopi, którzy przechodząc przez jeszcze ciepłe, poszarpane i krwawiące ciała swych polskich sąsiadów rabowali bieliznȩ, narzȩdzia, ubrania, meble i inny dobytek ofiar. Ukrainiec, morderca który przepiłował żywcem Polkȩ, nazywa siȩ Iwan Rybczuk i ciągle żyje w Gruszówce: Іван Pибчук , 45065 Грушівка, Ukraina. Napiszcie do niego.

      https://www.youtube.com/watch?v=cxtxB3wJhmw

  2. mazowszanin
    mazowszanin :

    Nie wiem na ile szybko ukraińskie władze, oraz społeczeństwo, zauważą, że słowa biskupa Szeptyckiego wypowiedziane na łożu śmieci (“Tylko z Polakami”) wskazuje i dziś kierunek w jakim powinna podążać Ukraina. Działanie wspólne z naszym krajem musi uwzględniać jednak uczciwe podejście tak do spraw bieżących, jak do historycznych. Doraźne wykorzystywanie Polski i Polaków jest łatwo rozpoznawalne wśród Polaków i spowodować może jedynie dystans do spraw Ukrainy. Problemem w relacjach z Polską jest to, że Ukraina nie jest jednorodnym krajem, różnice historyczne i kulturowe w niej istniejące są problemem wewnętrznym Ukrainy, lecz wywierają wpływ i na kształt polityki zagranicznej. Tak jak 100 lat temu Ukraińcy ze wschodu i zachodu nie potrafili zjednoczyć się celem zbudowania kraju (ZURL był drugim końcem kija dla URL, byli też zwolennicy caratu oraz bolszewików), tak dziś jedni drugim usiłują wtłoczyć swoją formułę. Tak jak wiek temu, tak dziś wschód i zachód są wyraźnie odmienne. Co gorsza, moim zdaniem, aktualnie obowiązuje tam model polityczny oparty na wizji OUN, brak jest szerszego postrzegania rzeczywistości. Najgorsze, co może spotkać Ukrainę, to doprowadzenie do sytuacji w której Polska i Polacy odwrócą się plecami do Ukrainy i Ukraińców – taka prawda musi być “odkryta” przez tamtejsze społeczeństwo i tamtejsze elity.

  3. miras
    miras :

    K… .uje . Przebiegłe ukraińskie sukinkoty . Oficjalnie mówią do Ciebie po angielsku i udają niewiniątka gdy czują korzyść. Jak tylko źródło wysycha płacz i błaganie na kolanach. NIGDY NIE BĘDZIE POJEDNANIA historia pokazała to dobitnie. Jeśli nowa granica to tylko z Polakami bez obcych.