Rzecznik ukraińskiego zgrupowania stacjonującego w Donbasie Aleksandr Motuzjanik podsumował krwawy bilans ostatniej doby.

Jak ujawnił Motuzjanik w ciągu ostatniej doby w Donbasie zginęło trzech ukraińskich żołnierzy. Kolejnych siedmiu odniosło rany. Rzczenik zgrupowania podkreślał, że chodzi o straty spowodowane przez działania militarne. Według strony ukraińskiej separatyści naruszyli dziś zawieszenie broni 24 razy.

Wczoraj przedstawiciel Ukrainy w Organizacji Narodów Zjednoczonych Władimir Jelczenko w czasie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa jeszcze raz wezwał ją do wysłania na Ukrainę sił pokojowych.

news.liga.net/kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wladyslaw
    wladyslaw :

    Alez prokurator wojenny Ukrainy Anatli Matios powiedzial, ze teraz wiekszosc strat armii ukrainskiej – to samobojstwa, alkohol, wzajemnie konflikty, eksplozje wlasnych min i pociskow oraz wypadki drogowe. Wg Matiosa, Ukraina stracila w taki sposob 1 tys. zolnierzy!!! Czyli, trzy bataljony! Byl wypadek, kiedy pijany zolnierz rzucil do ognia w blindazu granat: zginielo prawie 10 jego kolegow.
    . Chyba i te trzy chlopaka, o kturych mowie motuzianki, zgineli w taki sposob.

  2. baciar
    baciar :

    ukry ciagle prowokuja to dzialo sie 15 lutego wieczorem 20:00-22:00 doszło w rejonie Marinki do ciężkich walk pomiędzy ochotniczymi oddziałami skrajnie nacjonalistycznej organizacji ukraińskiej „Prawy Sektor” a żołnierzami regularnych oddziałów sił zbrojnych ukraińskiej 95 samodzielnej brygady powietrznodesantowej. Walki te spowodowane były odmową uczestniczenia w ataku na pozycję powstańcze przez dowództwo 95 brygady powietrznodesantowej. W ich wyniku miało zginąć około 30 żołnierzy z obu formacji i koło 100 odniosło rany. Informacje te mają być potwierdzone ilością rannych oraz zabitych żołnierzy ukraińskich, których służby sanitarne wywiozły z tego rejonu frontu.