Przed wrocławskim sądem zakończył się proces w sprawie spalenia kukły symbolizującej Żyda, w trakcie zorganizowanej przez Obóz Narodowo – Radykalny w listopadzie 2015 r. na wrocławskim rynku manifestacji. Wyrok nie jest prawomocny.

Na karę 10 miesięcy więzienia bez zawieszenia skazał wrocławski sąd Piotra Rybak za nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych przez spalenie na wrocławskim Rynku kukły symbolizującej Żyda. Odwołał się do najgorszych nazistowskich wzorców – mówił sąd.

Prokuratura domagała się dla Rybaka 10 miesięcy ograniczenia wolności, sąd orzekł surowszą karę – 10 miesięcy pozbawienia wolności bez zawieszenia wykonania kary.

Sędzia Marek Górny w uzasadnieniu wyroku podkreślił, że wina i sprawstwo oskarżonego nie ulega wątpliwości. Wyrok jest surowy, ponieważ był to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej (…) Kara musi być adekwatna do czynu– mówił. Podkreślił, że czyn jaki popełnił skazany miał olbrzymią siłę oddziaływania, jeśli chodzi o przestępstwo nawoływania do nienawiść na tle różnic narodowościowych.

Do zdarzeń opisanych w akcie oskarżenia doszło 18 listopada ubiegłego roku podczas manifestacji przeciw imigrantom, którą na wrocławskim Rynku zorganizował m.in. Obóz Narodowo-Radykalny. Sąd uznał, że nie ma wątpliwości, iż to Piotr Rybak (zgadza się na ujawnianie swego wizerunku i danych), przedsiębiorca, który działalność publiczną zaczynał gdy jego firma nie ostała należnych pieniędzy za udział w budowie wrocławskiego stadionu. Potem działał w Ruchu Oburzonych, był związany z Pawłem Kukizem. Później zaczął się pojawiać na manifestacjach narodowców.

Czytaj również: „Wyborcza” alarmuje: We Wrocławiu spalono kukłę Żyda [+VIDEO]

Sędzia podkreślił, że Rybak dokonując spalenia kukły Żyda odwołał się do najgorszych nazistowskich wzorców. – W efekcie to zasiane ziarno nienawiści może gdzieś jeszcze wykiełkować. Osoby, które być może popierają tego typu zachowania mogły poczuć się silniejsze widząc, że można na środku dużego miasta spalić bezkarnie kukłę Żyda– mówił sędzia Górny.

Dodał, że czyn którego dopuścił się Rybak, nie tylko był nawoływaniem do nienawiści wobec Żydów, ale również Żydów zastraszał. – Mogą oni czuć lęk przed tym do czego palenie kukły może doprowadzić, tym bardziej, że wszyscy wiemy, że w historii palenie kukły Żyda zakończyło się holokaustem– mówił sędzia uzasadniając ustnie wyrok.

Sędzia przypomniał, że Rybak podczas demonstracji oraz w czasie rozprawy sądowej powoływał się na dobro ojczyzny. – To jest dla sądu nie do przyjęcia, bo ten czyn bardzo zaszkodził Polsce. Pogłębił po raz kolejny istniejący na Zachodzie i w innych krajach stereotyp Polaka-antysemity. Z tym stereotypem Polacy walczą, bo mają piękna kartę, jeśli chodzi o ratowanie Żydów podczas II wojny światowej. W tym samym czasie jak Polska próbuje uświadamiać, że nie jest narodem antysemitów, pali się kukłę Żyda w jednym z większych polskich miast– mówił sędzia.

Piotr Rybak przekonywał sąd, że nie chodziło mu o antysemityzm, a o zamanifestowanie sprzeciwu wobec przyjmowania „islamistów”. Za ten proces Rybak czyni odpowiedzialnym znanego przedsiębiorcę i finansistę Georga Sorosa. A, że jest on pochodzenia żydowskiego to też takie cechy miała kukła. Planowano też – przekonywał Rybak – że będzie miała zdjęcie Sorosa na głowie ale człowiek ze zdjęciem nie dojechał na manifestację. Dla oskarżonego to nie była kukła Żyda tylko „instalacja” symbolizująca Sorosa. Oskarżony mówił sądowi, że osobiście publicznie przepraszał środowiska żydowskie jeśli poczuły się urażone.

W rozmowie z dziennikarzami pod salą rozpraw nazwał wyrok hucpą i działaniem przeciwko narodowi polskiemu.

– Powinienem być uniewinniony bo działem dla dobra narodu i w jego imieniu– mówił. Obrona zapowiedziała apelację.

Po ogłoszeniu wyroku doszło do wznoszenia okrzyków pod adresem sądu oraz między stronnikami Rybaka i tą częścią publiczności, która oczekiwała od sądu wyroku skazującego.

Po manifestacji, na której Rybak spalił kukłę Żyda, doniesienie do prokuratury złożył m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wrocławski magistrat przekazał policji nagranie z miejskiego monitoringu, który zarejestrował przebieg manifestacji. Wrocławski incydent odbił się szerokim echem w kraju i za granicą. Sprzeciw wobec zachować antysemickich wyraziła w specjalnym liście m.in. grupa naukowców związanych z Muzeum Historii Polski.

Kresy.pl/ rp.pl/ gazeta wrocławska.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. votum_separatum
    votum_separatum :

    Spalenie kukły w niczym nie zmieni stosunku żydostwa do Polaków, nawet gdy się kompletnie wyzbędziemy majątków na ich rzecz. Jest to za to wyraźny sygnał dla Polaków, że nie znajdą pomocy polskich sądach przed niegodziwościami żydowskimi – chodzi na przykład o wyłudzanie nieruchomości. Już sam fakt, że powód jest żydowskim nadczłowiekiem będzie dawało przewagę w sądzie. Polacy winni kierować się Encykliką Papieża Benedykta XIV “QUO PRIMUM” i szukać tam inspiracji do walki z tym zagrożeniem.

  2. zefir
    zefir :

    Tak jak wystąpienia przeciw Bierutowi nie są antypolskie,tak wystąpienia przeciw Sorosowi nie są antyżydowskie.Wprawdzie talmudyczna mentalność orzekania wyroków jest inna,ale przecież Piotr Rybak stawał przed polskim Sądem.

    • kojoto
      kojoto :

      niedawno twierdziłeś, że wystąpienia przeciwko pomnikom sowieckich zbrodniarzy są antypolskie, bo niby pozbycie sie tych maszkar ma jakoś szkodzić Polsce, a teraz “podnosisz rękę” na Bieruta? twojego dobroczyńcę?