Według amerykańskich władz większość rosyjskich bombardowań wymierzona jest w “demokratyczną opozycję”.
Jedynie 30% ataków rosyjskiego lotnictwa wymierzona jest w ISIS jak podają władze USA. Według nich przeprowadzane bombardowania są nieprecyzyjne i powodują straty w ludności cywilnej. Doprowadza to do jej ucieczki z miejsc zamieszkania i zwiększenia napływu imigrantów do Europy.
Z 5000 tysięcy ataków przeprowadzonych przez rosyjskie lotnictwo 70 % wymierzonych było w rebeliantów walczących z rządem Bashara al-Assada. Według amerykańskich urzedników Rosja nie wspiera swoim działaniem wysiłków międzynarodowej koalicji pod przewodnictwem USA.
Według kontrowersyjnej organizacji Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka oraz Amnesty International rosyjskie ataki mają powodować duże straty w ludności cywilnej. Rosja konsekwentnie zaprzecza zarzutom stawianym przez te organizacje.
reuters / kresy.pl
BRAWO ROSJA,BRAWO PUTIN TYLKO TAK DALEJ TRZYMAĆ …
Piękne USmańskie słowa, ale: 1) Asad został wybrany demokratycznie 2) ta “opozycja demokratyczna” obiecuje wyrżnąć alawitów 3) katastrofa humanitarna w Syrii jest od kilku lat, a Rosja działa od kilku miesięcy – troszkę za wcześnie by przypisywać jej skutki 4) rola USA w rozwijaniu konfliktu jest znana. 5) chaos jest również w Libii oraz Iraku – tam też wina Putina?
Syryjskie obserwtorium praw człowieka składa się z jednego Araba nadającego z Londynu. Info ten Arab dostaje od tajemniczych informatorów. Amnesty International to dość nietypowa organizacja humanitarna, gdyż zamiast skupić się na prawach człowieka….kilka lat temu jawnie poparła przewrót w Syrii i sympatyzuje ze zbrojną opozycją. To są typowe NGO’s matrixa udającego pluralizm. Wiecie rozumicie, nie tylko brytyjski rząd potępia, ale “niezależne” organizacje pozarządowe he he. Tak się robi wodę z mógzu ludziom.
Odgrzewany kotlet, to było już jakieś 2 tygodnie temu.
A z kim walczy ta demokratyczna opozycja przy pomocy zachodnich wyrzutni TOW?
też nie walczy z państwem islamskim tylko z siłami rządowymi.Amerykański reżim rżnie głupa jeśli myśli,że Rosja pojechała do Syrii po to aby obalać legalne władze.
Amerykański reżim chce mieć monopol na decydowanie kogo można bombardować a kogo nie . Saudyjski reżim w Jemenie też walczy z umiarkowaną opozycją i USA popiera bombardowania .