Choć w roku bieżącym Krym przeżył rebelię, rosyjską interwencję, przyłączenie do Rosji i szereg sankcji państw zachodnich, wymierzonych właśnie w obecną administrację półwyspu, twierdzi ona że ruch turystyczny tylko się zwiększył.
Według minister turystyki Republiki Krymu Jeleny Jurczenko w 2014 r. gościło na Półwyspie około 4 milionów turystów, co według niej oznacza wzrost o około milion w porównaniu do roku poprzedniego. Kłóci się to z oficjalnymi danymi urkaińskimi za zeszły rok – mówiącymi o 6 milionach turystów, te jednak krymscy urzędnicy określają jako nieprawdziwe i zawyżone. Jurczenko przyznała jednocześnie, że ogromną większość wypoczywających stanowili obywatele Federacji Rosyjskiej.
Według minister taka liczba turystów wydała na Krymie 107 miliardów rubli, a uzdrowiska, hotele i przedsiębiorstwa turystyczne zapewniły republikańskiemu budżetowi wpływy na poziomie 1,5 miliarda rubli.
ntv.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!