Winnicki: zamierzamy poszerzać antyunijną koalicję

Poseł Robert Winnicki, lider Ruchu Narodowego wymienił środowiska, które potencjalnie mogłyby dołączyć do koalicji wyborczej RN i partii Wolność.

Jak informowaliśmy, w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie liderzy Ruchu Narodowego i partii Wolność ogłosili powołanie koalicji wyborczej. Obie partie stworzą jedną listę w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Deklarują, że chcą wprowadzić do Europarlamentu silną reprezentację Polaków o poglądach antyunijnych, wolnościowych, konserwatywnych, narodowych i katolickich. Chcą bronić Polskę przed „brukselskim centralizmem, lewicowymi tendencjami wspieranymi przez UE, zagranicznymi naciskami oraz reprezentowanie polskiego interesu narodowego na forum Parlamentu Europejskiego”.

Ruch Narodowy i Wolność wezwały pozostałe ugrupowania polityczne zbliżone do nich poglądami na UE i niepodległość Polski do zjednoczenia sił i przystąpienia do ich koalicji. Lider partii Wolność Janusz Korwin-Mikke ujawnił, że chciałby, aby na liście wyborczej koalicji znalazł się poseł Marek Jakubiak.

Szef Ruchu Narodowego Robert Winnicki odniósł się na Twitterze do pytań o to, czy koalicja wyborcza RN-Wolność może zostać poszerzona o inne ugrupowania.

„Tak, zamierzamy poszerzać koalicję antyunijną” – potwierdził Winnicki. Przyznał, że w ubiegłym tygodniu widział się z prof. Mirosławem Piotrowskim, europosłem wybranym z list PiS, który zakłada swoją własną partię Ruch Prawdziwa Europa. Planowane są też rozmowy z Grzegorzem Braunem, który obecnie jest za granicą. „Zaproszenie poszło do kilku organizacji, rozmawiamy z parlamentarzystami” – dodał poseł Winnicki.

Odpowiadając na wiele pytań: tak, zamierzamy poszerzać koalicję antyunijną. W ub.tygodniu widziałem się z prof. Piotrowskim (Ruch PE), czekamy aż Grzegorz Braun wróci zza granicy, zaproszenie poszło do kilku organizacji, rozmawiamy z parlamentarzystami.#RuchNarodowy #Wolność

— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 7 grudnia 2018

Lider RN odniósł się też do głosów sceptycznych wobec antyunijnej retoryki:

„Ludzie, spójrzcie co się dzieje w Europie! Dziś scenariusz „Co po Unii?” powinny pisać nie tylko środowiska narodowe i wolnościowe. Taki scenariusz rozwoju zdarzeń powinien przygotowywać każdy, nawet najbardziej prounijny rząd!”

Cześć komentatorów, m.in. Tomasz Sommer wskazuje też na ruch Kukiz’15.

Prawica zaczyna się jednoczyć. I teraz najważniejsze pytanie dotyczy Pawła Kukiza – czy ma zamiar w tym procesie uczestniczyć czy nie. Może być kluczową częścią składową. Może pozostać na zewnątrz. To jego decyzja…

— Tomasz Sommer (@1972tomek) 6 grudnia 2018

Twitter.com / Kresy.pl